Ktoś rzucił klątwę na powstające w bólach na szczecińskim pl. Solidarności Centrum Dialogu Przełomy. Ale czy tylko na tę inwestycję?
Dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie wyciągnął w czwartek rękę do firmy wykonującej dokumentację projektową dla muzeum przełomów. Czy pozytywna odpowiedź na ten gest byłaby szansą na otwarcie placówki w roku pełnym okrągłych rocznic wydarzeń, o których opowiada muzeum?
Nie dziwmy się, że na budowach opery czy muzeum są problemy z terminami czy sprawami technicznymi, jeśli inwestycjami zajmują się ludzie, którzy powinni co najwyżej budować repertuary.
Nie ma już szans na to, że Muzeum Przełomów zostanie otwarte na 70. rocznicę przejęcia Szczecina przez polską administrację
Milion mniej w dotacjach dla marszałkowskich instytucji kultury, aż o 30 proc. mniej w konkursie dla organizacji pozarządowych.
- Niech jeżdżą. Mnie to nie przeszkadza - w tak zaskakujący sposób o deskorolkowcach na pl. Solidarności wypowiedział się Mieczysław Jurek, szef Solidarności Pomorza Zachodniego. Jeszcze w sierpniu alarmował, że to miejsce święte i na rolkach jeździć nie można.
Przetarg na budowę Centrum Dialogu ?Przełomy? będzie rozstrzygnięty w ciągu tygodnia. Muzeum upamiętniające wkład szczecinian w walkę o demokrację w dwa lata stanie na (i pod) pl. Solidarności
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)