- Zamiast przygotowywać się do pogrzebu, musimy przeżywać taki cyrk - mówi Natalia Wiśniewska, córka zmarłej Elżbiety Giedo z Koszalina. - Nikt nie powiedział "przepraszam", PUM w Szczecinie długo nie poczuwał się do winy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.