Smoliński w walce o piłkę starł się w powietrzu z obrońcą Wisły, upadł na boisko i nie był w stanie grać dalej. Kwadrans przed końcem niedzielnego meczu w Krakowie Pogoń Szczecin straciła zdolnego, 20-letniego zawodnika. Jak się okazuje - co najmniej na pół roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.