Choć to środek tygodnia, dla najmłodszych organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji. Będą koncerty, gry, zabawy, pokazy taneczne.
Wielkie zamieszanie na ulicy Piotra Skargi w Szczecinie, na wysokości Jasnych Błoni. Z powodu wymiany sieci wodociągowych ulica jest jednokierunkowa. Kierowcy lekceważą znak zakazu wjazdu. Wyłapuje ich policja, sypią się mandaty.
Stu wystawców przygotowało najróżniejsze produkty na tegoroczną edycję Jarmarku Szczecińskiego na Jasnych Błoniach. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Na Jasnych Błoniach w Szczecinie odbyła się w sobotę przysięga wojskowa. - To wielki dzień w życiu każdego żołnierza, bo zdarza się tylko raz - mówił gen. dyw. Dariusz Parylak, dowódca 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Kto jeszcze w tym roku nie oglądał, powinien to zrobić dzisiaj, gdy zaczyna się (dokładnie o godz. 16.33) astronomiczna wiosna. Krokusy na Jasnych Błoniach w Szczecinie w pełni rozkwitły i przy słonecznej pogodzie (a ta cały czas jest gwarantowana) wyglądają fantastycznie. To także doskonały sposób na naładowanie baterii przed nowym tygodniem. Poniżej na zachętę galeria zdjęć wykonanych w ostatnich dniach przez naszego fotoreportera Krzysztofa Hadriana.
Świstak Phil przepowiedział Amerykanom jeszcze sześć tygodni zimy. Jak będzie w Szczecinie? Nasz czytelnik właśnie dopatrzył się pierwszych krokusów na Jasnych Błoniach.
" Wzorową obywatelską postawą wykazali się świadkowie zdarzenia drogowego, które miało miejsce wczoraj przy Jasnych Błoniach w Szczecinie" - pisze w dzisiejszym komunikacie szczecińska policja. Potwierdza też, że na miejscu znaleziono środki odurzające.
Do groźnej sytuacji doszło we wtorek po południu na Jasnych Błoniach w Szczecinie w rejonie ul. Ogińskiego i Królowej Korony Polskiej. Drobna stłuczka zamieniła się w chaotyczną ucieczkę i pościg, co widać m.in. na zdjęciach zrobionych przez świadków.
Ośnieżone alejki i drzewa, zapadający zmrok, pierwsze zapalone lampy. Takiej zimy w święta Bożego narodzenia w Szczecinie dawno nie było. Dzień przed Wigilią sypnęło porządnie śniegiem, potem chwycił mróz i wyszło dawno niewidziane słońce. Pięknie jest zwłaszcza w parkach, szczególnie, gdy powoli zapada już zmrok. Kto jeszcze nie był na spacerze, powinien jak najszybciej wybrać się do parku Kasprowicza albo parku Żeromskiego. Zima potrzyma jeszcze dwa dni. Potem przyjdzie odwilż. Trzeba się zatem spieszyć. A na zachętę zdjęcia z Jasnych Błoni, wykonane przez Cezarego Aszkiełowicza, fotoreportera "Gazety Wyborczej" w Szczecinie.
Po raz pierwszy od lat mamy prawdziwie białe święta. Sobota była mroźna i słoneczna, czyli wymarzona na świąteczne spacery. Nic dziwnego, że Jasne Błonia i park Kasprowicza w Szczecinie zapełniły się rodzinami z dziećmi. Takich śnieżnych szaleństw jeszcze w tym roku nie było. Co dalej w pogodzie? Przed nami mroźna noc, nawet do minus 12 stopni Celsjusza. Niewiele cieplej będzie w świąteczną niedzielę w ciągu dnia - do minus 10 stopni. Niebo dalej bezchmurne. Ocieplenie przyjdzie koło środy. W sylwestra po śniegu nie będzie śladu. Ma być - jak na zimę - bardzo ciepło, do 12 stopni Celsjusza.
Pomnikowa aleja platanów klonolistnych na Jasnych Błoniach przejdzie zimowy etap pielęgnacji. Będą cięcia.
Jaki los spotka przegubowy autobus Volvo, który przez 20 lat był filarem komunikacji miejskiej w Szczecinie? To zależy od waszych głosów.
Najpierw z zewnątrz wyremontowana będzie przychodnia przyszpitalna, a na początku listopada odrestaurowana zostanie zabytkowa brama wjazdowa. Modernizacja całego Szpitala Wojskowego ma potrwać trzy lata.
Za stare telewizory, kuchenki mikrofalowe czy niedziałające radia można było otrzymać sadzonki magnolii. Zainteresowanie było tak duże, że ok. 350 drzewek rozdano w godzinę.
Ponad 20 zespołów zgłosiło się do turnieju roundnet w Szczecinie. Była dobra zabawa i rywalizacja na wysokim poziomie.
Najpierw był przemarsz z pl. Kościuszki na Jasne Błonia, tańce i śpiewy, a później prezydent Krzystek wręczył seniorom klucz do miasta. W tym tygodniu zaplanowano dla nich dużo ciekawych wydarzeń.
Były występy muzyczne, domowe ciasta, malowanie twarzy, zaplatanie warkoczyków, fanty za 5 zł, samochody, dmuchańce, konkursy, licytacje. Przede wszystkim jednak był tort.
"Zróbmy razem wielki kroczek, kończmy zbiórkę już na roczek" to tytuł festynu na rzecz chorej Ingi, który dziś odbędzie się na Jasnych Błoniach w Szczecinie.
- Ministrowi Czarnkowi kuratorium pomyliło się z kurią, a kuratorzy z inkwizytorami. To człowiek, który chce stworzyć szkołę, gdzie nie będzie miejsca na tolerancję, wątpliwość i zadawanie pytań - mówiła w sobotę w Szczecinie Katarzyna Kotula, posłanka Lewicy.
Robert Biedroń rok temu był w Szczecinie jako kandydat na prezydenta RP. Teraz przyjeżdża jako jeden z liderów Lewicy.
Ponad 300 osób wzięło udział w pierwszej edycji Szczecińskiego Poloneza Maturzystów, choć tańczyli nie tylko maturzyści. Celem było pobicie rekordu Guinnessa z 2019 roku.
W tym roku to debiut. Polonez na Jasnych Błoniach ma zrekompensować maturzystom brak studniówki i zainicjować, że będzie to impreza cykliczna.
Dziki w mieście oczywiście od dawna już nikogo specjalnie nie dziwią, ale spotkanie dziczej rodziny w "zielonym salonie miasta" przy fontannie robi pewne wrażenie.
Osoby chętne mogły przez cały weekend zaszczepić się jednodawkowym preparatem bez wcześniejszej rejestracji. Mimo to zainteresowanie było dużo mniejsze niż podczas majówkowej akcji szczepień.
Wszyscy chętni znów będą mogli zaszczepić się jednodawkową zczepionką firmy Johnson & Johnson. Do naszego województwa trafi 2500 dawek. Szczepienia od piątku przy Jasnych Błoniach.
Tysiące szczecinian i mieszkańców powiatu polickiego przyszło w niedzielne południe na Jasne Błonia. Przyciągnął m.in. festyn, na którym zbierano pieniądze dla 9-miesięcznej Ingi chorej na SMA. Można było też dostać jeden z tysięcy małych dębów.
Czeka 2 tysiące donic małym dębem. W niedzielę na Jasnych Błoniach będzie otrzymać takie drzewo w zamian za komiks lub książkę dla dzieci.
To już 10. edycja Jarmarku Szczecińskiego. Do wyboru jest mnóstwo produktów z Polski i z zagranicy, a przy okazji można wspomóc małą Ingę z Przęsocina, która cierpi na SMA. Jej leczenie jest bardzo kosztowne.
Zebrane jest już 7,5 mln zł. Brakuje jeszcze dwóch. Tyle potrzeba, by Wiktor Lewicki ze Szczecina wyjechał na leczenie wyjątkowo złośliwego nowotworu do szpitala w St. Louis w Stanach Zjednoczonych. To jedyne miejsce na świecie, gdzie chłopcu można pomóc.
Nie wiosenna, ale nawet letnia pogoda zrobiła swoje. Na Jasnych Błoniach w niedzielę pojawił się tłum szczecinian. Wszystko jak za czasów, gdy o pandemii nikt nie słyszał.
Nie gromadzić się, nosić maseczki, trzymać dystans. Takie podstawowe zasady obowiązują przy uruchomionych szczecińskich fontannach.
Majówkowy mobilny punkt szczepień stoi na parkingu wojskowej przychodni, tuż przy Jasnych Błoniach. To tu od 1 do 3 maja - od rana do wieczora - szczepić się będą mogli szczecinianie.
Komitet Społeczny "Warto być przyzwoitym", który organizował publiczną zbiórkę budowy tego pomnika w Szczecinie, wycofał się z szumnie zapowiadanego projektu. Ławeczka na Jasnych Błoniach nie stanie.
Chcieli wyjąć prześcieradło z napisem "Aborcja ratuje życie", skandowali numer telefonu inicjatywy Aborcja bez Granic. Teraz policja wyjaśnia, czy nie zakłócali spokoju i nie naruszyli Kodeksu wykroczeń.
Jeden z mężczyzn szarpie aktywistkę, która skanduje numer telefonu Aborcji bez Granic. Drugi radzi: - Nie używaj przemocy, zostaw tych ludzi. To są śmieci.
Dzwon "Głos Nienarodzonych" do Szczecina przyjechał w niedzielę z Podkarpacia. Przeciwnicy aborcji podchodzili i pociągali za sznur.
W niedzielne świąteczne popołudnie, korzystając z tego, że - przy dość chłodnym wietrze - na niebie pojawiało się słońce, szczecinianie masowo ruszyli całymi rodzinami na wiosenne spacery. Najpopularniejszym miejscem były oczywiście Jasne Błonia.
Najpierw niechlujnie umocowany znak spowodował chaos. Potem okazało się, że nawet na oczach policji zakaz parkowania jest łamany. To wszystko na Jasnych Błoniach, gdzie tysiące kwitnących krokusów przyciągnęły tysiące szczecinian.
Tylko przez osiem dni straż miejska wystawiła kilkadziesiąt mandatów i założyła drugie tyle blokad na koła samochodów parkujących na ul. Ogińskiego. Strażnicy ostrzegają, że będą kontrolować ten obszar także w weekend, gdy wielu mieszkańców wybierze się samochodami na spacer podziwiać krokusy.
Pojawił się już krokusowy dywan na Jasnych Błoniach w Szczecinie. W tym roku krokusy zakwitły relatywnie późno. Rok temu sfotografowaliśmy je już 16 stycznia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.