25-letni kierowca BMW jechał ulicą Struga w Szczecinie 210 km na godzinę. Od razu stracił prawo jazdy i ma mandat w wysokości 2,5 tys. zł. Z komentarzy wynika, że są piraci, którzy jeżdżą tam szybciej. Tyle, że jeszcze nie złapała ich policja.
Policjanci z polickiej drogówki stali na wiadukcie nad autostradą A6 w rejonie Kołbaskowa. Wyglądało to na nietypowy pomiar prędkości. Nie o to jednak chodziło.
Skontrolowano ponad 60 autobusów kursujących na liniach komunikacji miejskiej. Część z nich straciła dowody rejestracyjne.
Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jowitę Pawlak, przewodniczącą rady miejskiej w Nowogardzie. Prokuraturę powiadomiły władze tego miasta. Chodzi o to, co w przerwie sesji Jowita Pawlak mówiła o swoim pirackim rajdzie drogą S6 i interwencji policji.
Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i przed skrzyżowaniem, omijanie po wewnętrznym pasie jezdni samochodu, który przepuszcza pieszego. Tylko w tym roku policja w Szczecinie i w regionie otrzymała ponad tysiąc podobnych filmików z kamer kierowców.
Radna Jowita Pawlak na sesji, na której została przewodniczącą rady zachodniopomorskiego Nowogardu, wprost do włączonego mikrofonu opowiedziała koledze, jak dwukrotnie drastycznie przekroczyła samochodem prędkość. Policjanci byli bardzo pobłażliwi. W aucie był jej mąż - policjant.
Nie patrzcie tylko na sygnalizatory. Na skrzyżowaniu przy Moście Długim policja blokuje czasem przejazd aut na zielonym świetle, by nie dopuścić do zablokowania skrzyżowania.
Mapa wakacyjnych śmiertelnych wypadków na drogach może zaskoczyć. Ze 176 takich tragedii w skali Polski tylko cztery wydarzyły się na Pomorzu Zachodnim. Dane komentuje komisarz Mateusz Mićko z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Najpierw niechlujnie umocowany znak spowodował chaos. Potem okazało się, że nawet na oczach policji zakaz parkowania jest łamany. To wszystko na Jasnych Błoniach, gdzie tysiące kwitnących krokusów przyciągnęły tysiące szczecinian.
Zarzut oferowania łapówki funkcjonariuszom policji został przedstawiony mężczyźnie, który w ten sposób chciał uniknąć czterech punktów karnych.
Nie będą żółte - jak rok temu - tylko niebieskie. Będą wyznaczać miejsca na jezdni wspólnej dla różnych kierunków ruchu, na które nie można wjeżdżać, jeśli nie ma możliwości natychmiastowego opuszczenia skrzyżowania.
Wielka mobilizacja policji zaplanowana została na poniedziałek. Na zachodniopomorskich drogach prowadzona będzie akcja Kaskadowy Pomiar Prędkości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.