- Drożyzna szaleje, inflacja szaleje, a wynagrodzenia stoją w miejscu. Sytuację komplikuje prezydent Krzystek i jego arogancja - mówił podczas protestu Mieczysław Jurek, przewodniczący NSZZ "Solidarność".
Żadnych odwiedzin w święta, żadnych wyjazdów do rodzin. Taką decyzję podjął Dom Pomocy Społecznej w Dębcach k. Gryfina wobec swoich mieszkańców. Zakaz przestanie obowiązywać 27 grudnia.
Nowe centrum wsparcia opiekunów osób z chorobami otępiennymi to nie tylko zajęcia dla pacjentów i ćwiczenia z fizjoterapeutami. To też pomoc i doradztwo dla rodzin, które na co dzień zajmują się chorymi w domach.
Od poniedziałku w szczecińskich domach pomocy społecznej prowadzonych przez gminę można będzie odwiedzać swoich bliskich. Zakaz odwiedzin został wprowadzony po wybuchu pandemii koronawirusa.
W wydanym w środę oświadczeniu Instytut zwraca się do wojewody "o niezwłoczne przeprowadzenie kontroli doraźnej w Domu Pomocy Społecznej Świętej Rodziny". Dzień wcześniej kompleksową kontrolę zapowiedział już sam wojewoda Zbigniew Bogucki.
W Domu Pomocy Społecznej w Parsowie (powiat koszaliński) wykryto koronawirusa u dwóch osób. Podopieczni i pracownicy są na kwarantannie.
Bramka do mierzenia temperatury, mata dezynfekująca, dozowniki płynów oraz oczyszczacze powietrza - te wszystkie urządzenia pojawiły się w domu pomocy społecznej przy ul. Kruczej, aby zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców w czasie pandemii koronawirusa.
U czterech pensjonariuszy i czterech osób z personelu Domu Pomocy Społecznej w Gryficach wykryto koronawirusa. Część z nich trafiła już do szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Chorych może być więcej, bo nie ma jeszcze wyników testów pozostałych mieszkańców domu i jego personelu.
Na czterech miejskich obiektach zamontowano baterie fotowoltaiczne. Inwestycja ma wpłynąć na obniżenie rachunków za prąd i pozytywnie wpłynąć na środowisko
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.