Marszałek województwa powinien wyjaśnić, czy były przepływy finansowe albo jakaś inna współpraca między szpitalem, którym kierował Tomasz Grodzki a Fundacją Pomocy Transplantologii - uważa Małgorzata Jacyna-Witt, szefowa klubu radnych PiS w sejmiku.
Za dyrektorowania Tomasza Grodzkiego szpital w Zdunowie nie miał problemów ze spłatą kredytów, a budowa nowych sal operacyjnych nie była fanaberią, tylko koniecznością. Takie informacje na posiedzeniu komisji rewizyjnej od samorządowych urzędników usłyszeli radni Prawa i Sprawiedliwości.
Przed trzema dniami odbierałem z Teatru Współczesnego swojego syna, który wybrał się tam z klasą na "Czarownice z Salem". W drodze do domu rozmawialiśmy więc m.in. o tym, jak dzisiaj, w czasach internetowego hejtu, łatwo na kogoś rzucić bezpodstawne podejrzenie, o czym wiedzą sporo również nastolatki.
Z ostrzeżenia, że publiczne pomówienie o łapówkę może skończyć się procesem o zniesławienie, publiczne Radio Szczecin zrobiło kuriozalny materiał zatytułowany "Tomasz Grodzki kontaktował się z prof. Popielą w sprawie wpłaty >>na fundację<<".
W pierwszych trzech dniach urzędowania nowego, niezależnego od PiS marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego media publiczne wyemitowały 31 negatywnych materiałów na jego temat i ani jednego pozytywnego.
Zachodniopomorscy posłowie PiS wzięli na sztandary prawo do swobody wypowiedzi. Wśród nich Marek Gróbarczyk, który przegrał proces za mówienie nieprawdy i Joachim Brudziński, którego "Komuniści i złodzieje!" na zawsze pozostaną wizytówką polityki Prawa i Sprawiedliwości.
Użyte [przez posłów PiS] w "obronie" pani profesor Popieli jako argument "nagrody i wyróżnienia" nie mają związku z tą sprawą, tak jak związku z nią nie miałby mandat za złe parkowanie - napisała na Facebooku prof. Inga Iwasiów, znana pisarka i pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego.
"To próba ograniczenia swobody wypowiedzi laureatce licznych wyróżnień i nagród" - piszą posłowie PiS. W wydanym we wtorek oświadczeniu bronią prof. Agnieszki Popieli z Uniwerstytetu Szczecińskiego.
Pełnymi nienawiści i pomówień facebookowymi wpisami prof. Agnieszki Popieli z Uniwersytetu Szczecińskiego zajmie się rzecznik dyscyplinarny tej uczelni.
Jej profil na Facebooku jest pełen obelżywych i kłamliwych określeń wobec tych, którzy nie są z Prawa i Sprawiedliwości. Powiela kłamstwa na temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Teraz prof. Agnieszka Popiela z Uniwersytetu Szczecińskiego zasłynęła bezpodstawnym oskarżeniem prof. Tomasza Grodzkiego, który został marszałkiem Senatu.
TVP i prawicowe media donoszą od środy o "poważnych zarzutach" wobec marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego. Jedyny dowód w tej sprawie to wpis na Facebooku ekstrawaganckiej zwolenniczki PiS ze Szczecina, rozpowszechniony przez blogera Dariusza Mateckiego, znanego m.in. z promowania akcji odkażania Szczecina z LGBT.
"Takich polityków i ambasadorów regionu nam potrzeba". "Powiedział pięknie o naszym Szczecinie". "Elokwentny przekonujący rozważny". To opinie polityków po czartkowym telewizyjnym orędziu nowego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.
12 listopada w sali obrad Senatu zdarzyło się coś wyjątkowego. Z wielu powodów. Jeden z nich jest taki, że nigdy jeszcze w demokratycznej Polsce szczecinianin nie zajmował tak wyeksponowanego miejsca we władzach państwowych, jakie ma teraz Tomasz Grodzki.
Znajomi i współpracownicy mówią o nim: "Niezmordowany". "Zorganizowany". Studia kończył z wyróżnieniem i z wilczym biletem. Już w pierwszym przemówieniu marszałek Tomasz Grodzki dał wyraźny sygnał, że Senat nie będzie przystawką do Sejmu.
- Szczecin jest miastem trochę wykluczonym komunikacyjnie - mówi marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki i zapowiada, że będzie namawiał prezesa LOT-u do zwiększenia liczby połączeń. Z rozkładu znów wypadł bowiem poranny lot do Warszawy.
- Jeżeli ktoś myśli, że będziemy tylko rolą hamulcowego dla Sejmu, to jest w błędzie. Senat musi tylko i wyłącznie wrócić do swej roli, czyli zamiast szybkiego prawa ustanawiać dobre prawo - mówił w inauguracyjnym przemówieniu marszałek Senatu Tomasz Grodzki, mocno podkreślając charakter miasta, z którego pochodzi.
Prof. Tomasz Grodzki ze Szczecina został wybrany marszałkiem Senatu X kadencji. Poparło go 51 senatorów.
- Traktuję tę rekomendację jako wezwanie do ciężkiej pracy i służby dla Polski - stwierdził tuż przed piątkowym posiedzeniem zarządu Platformy Obywatelskiej senator Tomasz Grodzki ze Szczecina, wspólny kandydat na marszałka Senatu wyłoniony w trakcie uzgodnień liderów trzech opozycyjnych partii.
Kilka dni po wyborach wszystko zaczyna wracać na swoje miejsce. I nikt już nikogo nie musi udawać.
Wybory parlamentarne 2019. - To była rozmowa z bardzo ważnym politykiem z obozu prawicy, odebrałem ją jako sondowanie mnie, czy nie przyjąłbym stanowiska ministra zdrowia - mówi "Wyborczej" Tomasz Grodzki, senator, minister zdrowia w gabinecie cieni PO i współautor programu KO ratowania opieki zdrowotnej.
Wybory parlamentarne 2019. Małgorzata Jacyna-Witt, która przegrała wybory do Senatu w okręgu 97 (Szczecin i powiat policki), uważa, że "z demokracją ma to niewiele wspólnego".
Wszystkie cztery mandaty do Senatu z zachodniopomorskich okręgów zdobyli kandydaci, którzy są członkami Platformy Obywatelskiej. Tomasz Grodzki - minister zdrowia w gabinecie cieni PO - w izbie wyższej parlamentu zasiądzie drugą kadencję.
Wybory parlamentarne 2019. To już pewne. Wszystkie cztery mandaty do Senatu z zachodniopomorskich okręgów zdobyli kandydaci, którzy są członkami Platformy Obywatelskiej.
"Czy ktoś wie, czy Korwin będzie w Sejmie? Bo mi się robi źle na myśl o tym" - pyta na Twitterze Sławomir Nitras. Poza tym aktywność polityków Koalicji Obywatelskiej w mediach społecznościowych zakończyła się na zdjęciach z oddania głosu w niedzielę.
Tomasz Grodzki zdobył 65,2 proc. głosów, a Małgorzata Jacyna-Witt 34,8 proc. To dane z ponad połowy komitetów wyborczych, które podaje PKW.
Bardzo kłamliwe i brutalne oskarżenia ze strony PiS oraz nierówne traktowanie przez media publiczne - tak kampanię wyborczą do parlamentu podsumował Olgierd Geblewicz, szef sztabu Koalicji Obywatelskiej na Pomorzu Zachodnim.
Wybory parlamentarne 2019. - Proponujemy zwiększenie wydatków z 4,7 do 6 proc. PKB jak najszybciej. To tylko przystanek. Trzeba będzie wydawać jeszcze więcej. Szacunki OECD mówią, że w roku 2030 średni nakład w Unii Europejskiej na zdrowie będzie wynosił 9,6 proc. PKB - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Tomasz Grodzki.
Wybory parlamentarne 2019. Kandydatka na premiera Koalicji Obywatelskiej w poniedziałek zdradziła nazwisko pierwszego ministra w "jej rządzie". To prof. Tomasz Grodzki, który ma być (ewentualnym) ministrem zdrowia.
Małgorzata Jacyna-Witt, kandydatka PiS na senatora w wyborach parlamentarnych w okręgu szczecińskim, chce debaty o służbie zdrowia i wyzywa na słowny pojedynek swojego rywala profesora Tomasza Grodzkiego z Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent Piotr Krzystek w piątek zaproponował wszystkim kandydatom startującym w wyborach parlamentarnych do Sejmu i Senatu poparcie "Deklaracji szczecińskiej 2019-2023". Kandydaci Koalicji Obywatelskiej podpisali ją już następnego dnia.
W Szczecinie i Policach z kandydatem PiS o Senat walczyć będzie Tomasz Grodzki, lekarz i senator PO. W okręgu stargardzkim posłanka PO Magdalena Kochan. W Kołobrzegu były prezydent miasta Janusz Gromek, a w Koszalinie KO nikogo nie wystawia.
Cztery lata temu wszystkie cztery mandaty do Senatu zdobyli kandydaci PO. Połączenie sił ugrupowań opozycyjnych ma zagwarantować, że w wyborach parlamentarnych 2019 roku, w izbie wyższej, PiS znów nie będzie mieć przedstawiciela z Pomorza Zachodniego
"W naszym województwie około 50 procent ludzi, najwięcej w Polsce, żyje ze sobą bez ślubu, więc państwo powinno się do nich dostosować" - w taki sposób posłanka Magdalena Kochan tłumaczyła zwrot Platformy w stronę związków partnerskich.
"W czwartek Senat, a w piątek wieczorem na sali operacyjnej przeprowadziliśmy siedemdziesiąty przeszczep płuc w Szpitalu w Szczecinie Zdunowie. Jestem dumny ze swojego zespołu - ten komentarz torakochirurga i senatora Tomasza Grodzkiego zebrał na profilu na Facebooku ponad 700 lajków, liczne gratulacje oraz setkę udostępnień
Najbardziej wpływowych lekarzy 2017 roku wybrali lekarze zasiadający w kapitule konkursu organizowanego przez Puls Medycyny. Gala i wręczenie nagród odbyła się w poniedziałkowy wieczór w Warszawie.
Walczymy przede wszystkim o zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia, o to, by pacjenci nie umierali w kolejce, nasze wynagrodzenia to sprawa drugoplanowa - mówi Tomasz Jackowski, lekarz rezydent i jeden z organizatorów sobotniej manifestacji w Szczecinie.
Gdy Senat przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym, bez poprawek, senatorowie PiS triumfalnie bili brawo. My skandowaliśmy: Wolne sądy!, "Demokracja", "Konstytucja". Pomyślałem, no to mamy ogromne zagrożenie dyktaturą - o tym co działo się w czwartek i piątek w Senacie opowiada Tomasz Grodzki, senator PO ze Szczecina
Szczecińscy lekarze przeszczepili płuca wysokiego mężczyzny znacznie niższej kobiecie. To pierwsza tego typu operacja w naszym kraju.
IPN wchodzi w kompetencje rady miasta i narzuca szczecinianom bohaterów. I to takich, których poglądy pasują do ideologii PiS - mówią parlamentarzyści PO.
O ile można się zgodzić, że sytuacja w służbie zdrowia nie jest dobra, że trzeba ją zmieniać, to w moim silnym przekonaniu proponowany kierunek zmian zaprowadzi nas na manowce - pisze szczeciński senator Tomasz Grodzki z PO do prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.