- To nagroda dla wszystkich strajkujących od października kobiet. Traktuję ją jako wyróżnienie dla nas wszystkich - powiedziała na placu Solidarności prof. Inga Iwasiów, tegoroczna zwyciężczyni plebiscytu szczecińskiej "Gazety Wyborczej" Szczupak 2020.
Kiedy pisarki lub pisarze przemawiają do ludzi zebranych na placu, to znak, że chodzi o coś bardzo ważnego.
Prawo i Sprawiedliwość przeraża mnie w kategoriach moralnych. Takiej bezdusznej machiny politycznej: interesownej, bezwzględnej, manipulacyjnej, gotowej do stałej konfrontacji nie wymyśliłaby pisarka - ocenia prof. Inga Iwasiów, pisarka, feministka i wykładowczyni Uniwersytetu Szczecińskiego, a od dziś także Szczupak 2020.
Przedstawiamy 10 nominacji do tytułu Szczupak 2020. Wyboru dokonaliśmy na podstawie kilkudziesięciu zgłoszeń od naszych czytelników oraz własnych. Zdajemy sobie sprawę, że jest to wybór niepełny.
Przedstawiamy szóstkę kandydatów do antynagrody Kiełb 2020. Niechlubna lista powstała na podstawie zgłoszeń czytelników i naszych własnych.
Bez względu na porę roku i pogodę ludzie zawsze mogą liczyć na doktor Ewę, która co tydzień wspomaga wolontariuszy w akcji "Czwartkowe spotkania przy zupie".
- Chcemy uhonorować osoby, które wyróżniają się szczególnie w działaniach właśnie na rzecz przyrody naszego miasta - w imieniu zdobywcy Szczupaka 2019, Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina, kandydatów do Szczupaka i Kiełbia 2020 przedstawia Helena Freino.
Nie będę się bawił w Kiełbie, bo lista zasługujących jest długa, więc nienominowanym mogłoby być przykro, że zostali pominięci - wyjaśnia rysownik i satyryk Henryk Sawka. Szczupaki wskazuje aż dwa.
Ta sama osoba może być dla kogoś murowanym Szczupakiem, a dla kogoś innego kandydatem do Kiełbia. Tak jest w wypadku typów Doroty Pundyk i Marka Koćmiela.
Mamy coraz więcej nominacji do zaszczytnego tytułu Szczecińskiego Szczupaka 2020. I mocnych kandydatów do wstydliwego tytułu Kiełbia 2020. Do 7 grudnia czekamy na kolejne zgłoszenia w plebiscycie "Gazety Wyborczej" Szczecin.
Szczupak - za odpowiedzialność i solidarność. Kiełb - za totalne oderwanie się od zasad - tak swój wybór uzasadnia prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
- Mimo restrykcji ze strony władzy, straszenia policją i bojówkami organizowanymi przez Kościół, szczecińskie kobiety wyszły na ulice - tak nominację do Szczupaka uzasadnia Dominika Jackowski, radna i architekt. Do Kiełbia nominuje jednego duchownego - powodów podaje kilka.
Stocznie remontowe Gryfia w Szczecinie i MSR w Świnoujściu dawno temu powinny zostać sprywatyzowane i oczywiście dokapitalizowane. Wtedy zarządzaliby nimi fachowcy, ludzie kompetentni, a nie absolwenci politologii.
W Fice tak jest. Wejście "na chwilkę" grozi wielogodzinną wciągającą rozmową z księgarką i jej przyjaciółmi, którzy też wpadli "na chwilkę".
Dla kogo Szczupak, dla kogo Kiełb 2020? Do 7 grudnia czekamy na Wasze propozycje w plebiscycie podsumowującym mijający rok. Dziś swoje propozycje przedstawia Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku
W niezwykłych czasach ludzie mają okazję dokonywać niezwykłych rzeczy. A inni do nich nie dorastają. Szczecinianie też postępują pięknie, a czasem brzydko. Chcemy tych pierwszych docenić, a drugich zawstydzić. Dlatego zaczynamy nasz doroczny plebiscyt Szczecińskie Szczupaki i Kiełbie 2020.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.