Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz ze strażą pożarną pochwaliły się aplikacją "Schrony", która ma wskazać obywatelom, gdzie schronić się w przypadku zagrożenia. "Pojemność tych obiektów przekracza populację Polski" - zapewnia MSWiA. Na przykładzie Szczecina widać, że to naciągana teza.
Najbardziej niebezpieczna sytuacja będzie w nocy z piątku na sobotę. Bardzo silne wiatry zaczną wiać w piątek od godz. 19. Dopiero w sobotę rano zacznie się uspokajać. Jest również duże ryzyko, że w niektórych rejonach województwa wystąpią przerwy w dostawie prądu.
Jedna osoba nie żyje, a pięć wymagało pomocy medycznej z powodu zatrucia dymem. Mieszkanie objęte ogniem doszczętnie spłonęło. Taki jest bilans nocnego pożaru przy ul. Lnianej na os. Słonecznym na prawobrzeżu Szczecina.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek rano tuż za Przęsocinem w kierunku Szczecina. Nie żyją dwie osoby. Straż pożarna musiała uwalniać zakleszczonych w busie pasażerów.
Pożar wybuchł przed południem w kamienicy przy ulicy Rayskiego 17 w Szczecinie. Dwie osoby zostały poszkodowane. Konieczna była ewakuacja mieszkańców i zablokowanie ulicy.
Szczeciński port doczekał się drugiego, nowoczesnego statku pożarniczego. Dziś odbył się chrzest wartej 40 mln zł jednostki nazwanej "Strażak-28".. Z przemówień wynikało, że powstała dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości. O prawdziwym fundatorze nie wspomniano ani słowa.
Ponad 12 godzin trwało gaszenie dwóch hal w tartaku w Tucznie w Zachodniopomorskiem. Dwóch strażaków zostało lekko poszkodowanych.
Ogień w kamienicy przy al. Papieża Jana Pawła II 17 w Szczecinie pojawił się w piątek rano. Paliło się mające dwóch najemców trzypokojowe mieszkanie na trzecim piętrze.
Czy kierująca autem kobieta celowo wjechała do rzeki? Mogą na to wskazywać okoliczności wypadku. Do tragedii doszło w czwartek około godz. 7 rano.
Miałem wtedy 11 lat. Potem zostałem strażakiem i poznałem temat akcji ratowniczych od innej strony, i jestem w stanie sobie wyobrazić, co się wtedy działo w Nowym Jorku - mówi strażak z komendy miejskiej w Koszalinie.
Do eksplozji doszło w pomieszczeniu gospodarczym przy ul. Rymarskiej w Szczecinie. Służby ustalają przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Tysiące ryb rozpaczliwie szukało ratunku tuż przy brzegu i lustrze wody. W sobotę w Odrze w rejonie Szczecina poziom tlenu spadł dużo poniżej minimalnej wartości niezbędnej do życia. Na pomoc spontanicznie ruszyli mieszkańcy nadodrzańskich miejscowości.
Pożar w porcie w Szczecinie. Na Łasztowni pali się budynek produkcyjny. Kłęby dymu widać z daleka. Cały czas dojeżdżają kolejne jednostki straży pożarnej.
Zakaz wchodzenia do Odry, kąpieli, połowów ryb, picia wody i jedzenia złowionych ryb wojewoda zachodniopomorski wydał w piątek po południu. Obowiązuje ze skutkiem natychmiastowym. Dotyczy wód Odry, Zalewu Szczecińskiego i jeziora Dąbie. W piątek zaczęło się też ustawianie na Odrze zapór, które zapobiegną spływaniu martwych ryb z nurtem rzeki.
Ponad 20 zastępów straży pożarnej i samoloty gaśnicze walczą o to, aby ogromny pożar nie zajął lasu niedaleko Pyrzyc. Akcję utrudnia wiejący wiatr.
Na jachcie cumującym w marinie w Wapnicy nad jeziorem Wicko Wielkie w środę wieczorem wybuchł pożar. Dwie osoby są poparzone.
Przed południem w środę nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego wydobyli z jeziora Szmaragdowego ciało poszukiwanego mężczyzny.
Mężczyznę udało się ugasić, ale jest w bardzo ciężkim stanie. Ma poparzone 80 proc. ciała. Mieszkańcy Szczecinka jako pierwsi rzucili się na pomoc.
Jedna z osób poszkodowanych w wypadku z udziałem tira i autobusu na DK11 koło Kołobrzegu została przewieziona do szpitala z urazem głowy. Czworo innych pasażerów autobusu jest rannych.
Samochód osobowy jechał z nadmierną prędkością. Uderzył w drzewo. 20-latek i 23-latek ponieśli śmierć na miejscu.
Chłopiec tonął w poniedziałkowe popołudnie w jeziorze Gardzko, niedaleko Ziemomyśla w gminie Dolice.
Około 12 godzin trwała walka z olbrzymim pożarem magazynów w Gryfinie. Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko, pożar był trudny do ugaszenia, w halach składowany był węgiel drzewny.
Do tragicznego w skutkach pożaru w budynku wielorodzinnym doszło dziś rano. Zginęła 80-letnia kobieta.
Do groźnego wypadku doszło w środę po południu na przejeździe kolejowym w Stobnie w powiecie polickim. Ranna kobieta została śmigłowcem przetransportowana do szpitala w Szczecinie.
Po mocno nagłośnionym przypadku wodowania skutera wodnego wraz z autem w Mikołajkach przyszedł czas na identyczne zdarzenia na Pomorzu Zachodnim. Pierwsze już za nami.
Nietypowa akcja straży pożarnej w Żabowie na Pomorzu Zachodnim. Szop pracz zasnął na latarni, a po zdjęciu z niej znów się na nią wspiął.
Hala w Goleniowie, w której doszło do pożaru, ma kilku najemców. W środku mieszkali również uchodźcy z Ukrainy.
Statek pożarniczy budowany dla Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście opuścił halę gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding SA.
Strażacy walczyli z pożarem w Koszalinie przez trzy godziny. Ogień zajął jeden z budynków warsztatu samochodowego oraz auta stojące na parkingu.
Gruba warstwa młóta browarnianego pokryła główną ulicę w Połczynie-Zdroju. "Dywan" z pozostałości po warzeniu piwa rozciągał się na długości kilkuset metrów.
Pożar wybuchł w firmie Gryfskand, która zajmuje się m.in. produkcją węgla drzewnego i brykietów. Na miejscu nie ma osób poszkodowanych.
Gdyby wysoki świerk, rosnący przy ul. Wyspiańskiego w Szczecinie, przewrócił się nieco inaczej, to mogłby uderzyć w dom pani Honoraty. Upadek drzewa mieszkanka Szczecina widziała przez okno. Straszny widok - opowiada.
Prawie 200 tys. odbiorców bez prądu. Strażacy interweniowali blisko 3 tys. razy, a z pomocą na Pomorze Zachodnie ruszają posiłki z innych województw - to bilans kilkunastu godzin wichury w północno-zachodniej części kraju. W Polsce zginęły dwie osoby.
Skutki wichury, która w nocy z piątku na sobotę przeszła nad Szczecinem i Pomorzem Zachodnim w związku z niżem Eunice, są poważne. Prezydent Szczecina Piotr Krzystek: "Ciężka noc dla wielu osób. Służby mają mnóstwo pracy. Uważajcie na siebie".
Pojazdy ratowniczo-gaśnicze, quady i łodzie strażackie - to nowe wyposażenie, którym od teraz dysponuje kilkanaście jednostek straży pożarnej na Pomorzu Zachodnim.
Pierwsza część wichury za nami, ale to jeszcze nie koniec. Najmocniej wiało na zachodniopomorskim wybrzeżu. Najwięcej interwencji było jednak na południu województwa.
Bohaterski wyczyn Łukasza Gryciaka z Dębna został doceniony przez marszałka województwa. Strażak uratował trzy osoby z płonącego bloku, przekazując im własny sprzęt, który miał chronić jego samego.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w piątek po południu w wieżowcu na osiedlu Arkońskim w Szczecinie. Strażacy znaleźli na miejscu zdarzenia ciało mężczyzny. Prawdopodobnie zginął wskutek zatrucia się toksycznym dymem.
W ciągu kilku godzin szczecińscy strażacy byli wzywani do pożarów na Niebuszewie aż 10 razy. Najpoważniejszy pożar wybuchł w piwnicy przy ul. Błogosławionego Wincentego Kadłubka. Mieszkańcy bloku ewakuowali się samodzielnie.
Plac Grunwaldzki, ul. Sczanieckiej, ul. Mickiewicza, ul. Kupczyka, ul. Bogumińska, ul. Portowa, ul. Struga. To tylko niektóre miejsca w Szczecinie, gdzie strażacy usuwali skutki trwającej całą noc wichury. Na Pomorzu Zachodnim było 1500 interwencji.
Copyright © Agora SA