Tomek Lipiński, lider kultowych zespołów Tilt i Brygada Kryzys, święcących największe sukcesy w latach 80. i 90. XX w., wystąpił ze swoim zespołem na terenie stoczni w Szczecinie z okazji 44. rocznicy szczecińskiego Sierpnia '80. Przed sceną zbudowaną na brukowanej drodze za główną bramą stoczni, obok budynku z historyczną świetlicą, w której stoczniowcy podpisali z PRL-owską władzą pierwsze z Porozumień Sierpniowych, zgromadziło się w piątkowy wieczór kilkaset osób, które wysłuchały największych przebojów Lipińskiego, m.in. "Mówię ci że", "Jeszcze będzie przepięknie", "Nie wierzę politykom", "Runął już ostatni mur". Akustyka była dobra, otoczenie wyjątkowe, muzycy w formie. Organizator, Centrum Solidarności "Stocznia" zapowiada, że będą też inne koncerty w tym miejscu.
W kolejną rocznicę podpisania w Szczecinie pierwszego z Porozumień Sierpniowych znów były polityczne podziały i osobno składane wieńce. Prezes IPN Karol Nawrocki narzekał zaś, że w Polsce można mówić o "aroganckim liberalizmie odciętym od kultury".
Cztery koncerty upamiętnią w Szczecinie i Świnoujściu rocznice przełomowych strajków robotniczych z 1980 i 1988 r. Obchody rocznicy podpisania porozumienia sierpniowego w Szczecinie organizuje "Solidarność", a na dodatkowe wydarzenia zaprasza Centrum Solidarności "Stocznia".
W 43. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych w Szczecinie, w wolnym od bieżącej polityki wystąpieniu pod bramą stoczni, prezydent RP Andrzej Duda przypomniał rolę Szczecina w walce o wolną Polskę.
Sierpień '80 w Szczecinie. Komunikacja miejska, Załom, port, szpital. Strajk, strajk, strajk. Wszędzie strajk. Zaopatrzenie kuleje, puste półki, kolejki na stacjach benzynowych. Słowo strajk, dotychczas zakazane przez cenzurę, teraz nabrało pełnego obywatelstwa, już nie było wypowiadane ze strachem. Machina medialna działa, ale wysyła w eter informacje jakby z innego świata. To w Polsce takie wzburzenie? Wprost niewyobrażalne.
Od odsłonięcie pomnika Bohaterów Stycznia '71 przed Zachodniopomorskim Urzędem Wojewódzkim na Wałach Chrobrego zaczną się środowe rocznicowe obchody Sierpnia '80 w Szczecinie. W uroczystościach zapowiedział udział prezydent RP Andrzej Duda.
Jak co roku w ostatni weekend sierpnia orkiestra Opery na Zamku, jej goście (tym razem solistką była Sylwia Różycka) i prowadzący koncert "Sierpniowe Przełomy" Tomasz Raczek zabrali szczecinian w nastrojową podróż przez świat polskiej muzyki filmowej. Gościem specjalnym był marszałek Senatu Tomasz Grodzki. W niedzielę wieczorem aura nie sprzyjała koncertowaniu w plenerze, padał deszcz, ale nie zraziło to melomanów. Tradycyjnie, wspólnie z muzykami, zaśpiewali "Mury" Jacka Kaczmarskiego, a na koniec "Sen o Victorii" grupy Dżem. Organizatorami koncertu, który ma upamiętniać szczecińskie strajki w 1980 i 1988 r., są marszałek województwa i Opera na Zamku.
Z okazji podwójnej rocznicy - wydarzeń Sierpnia '80 oraz szczecińskiego strajku w sierpniu 1988 r. orkiestra Opery na Zamku zagra na pl. Solidarności w Szczecinie wyjątkowy koncert muzyki filmowej. W programie utwory m.in. Krzysztofa Komedy i Wojciecha Kilara.
Z okazji rocznic - przełomowych dla najnowszej historii Polski - strajków i porozumień sierpniowych, orkiestra Opery na Zamku zagra w Szczecinie i Policach głównie polską muzykę filmową.
Już po kilku dniach tory tramwajowe pokrywał rdzawy nalot, a ludzie wspominający tamte chwile często mówią o niezwykłej atmosferze solidarności i uniesienia, której już nigdy potem nie doświadczyli.
"Największe państwa nie potrafiły przeciwstawić się komunizmowi, ale zrobili to Polacy. Wydarzenia z Sierpnia 1980 r. na zawsze zmieniły los naszej ojczyzny" - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście odczytanym przed bramą szczecińskiej stoczni.
"Sen o Victorii" grupy Dżem zakończył niedzielny koncert na placu Solidarności zorganizowany z okazji rocznicy Sierpnia '80.
Z okazji patriotycznych rocznic urząd marszałkowski zaprasza na koncert muzyki filmowej "Sierpniowe przełomy" na pl. Solidarności, a poseł PiS Leszek Dobrzyński na wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych na pl. Lotników.
Na filmie, na którego premierę zaprasza prezydent Piotr Krzystek, wydarzenia sierpnia 1980 r. będzie tłumaczył Mieczysław Ustasiak, były działacz "Solidarności", a w nowych czasach Akcji Katolickiej, zwolennik rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Minister kultury Piotr Gliński zapewnia, że stoczniową świetlicą w Szczecinie, w której rozgrywały się przełomowe dla najnowszej historii Polski wydarzenia, zaopiekuje się Instytut Dziedzictwa Solidarności.
Trwają konsultacje przedstawicieli gdańskiego Instytutu Dziedzictwa Solidarności z władzami Szczecina dotyczące warunków przekazania IDS budynku historycznej stoczniowej świetlicy, w której w 1980 r. podpisano szczecińskie Porozumienia Sierpniowe.
W warunkach reżimu sanitarnego odbędzie się w Szczecinie ogólnopolska konferencja naukowa z udziałem świadków historii, pt. "Nie zapomnijcie tamtych dni. 40. rocznica powstania NSZZ "Solidarność"".
"Uroczystości 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych bez polityków PO" - oburzyła się szczecińska redakcja TVP.
30 sierpnia 1980 r. Marian Jurczyk i wicepremier Kazimierz Barcikowski podpisali w Szczecinie porozumienie, które dało polskim robotnikom prawo tworzenia wolnych związków zawodowych. W Szczecinie strajkowało ponad 350 zakładów.
Wieczornym, bardzo malowniczym akcentem niedzielnych obchodów 40. rocznicy podpisania szczecińskich Porozumień Sierpniowych był koncert "Sierpniowe przełomy" na pl. Solidarności. Były atrakcje wizualne - planowane i nieplanowane.
Mural przedstawiający dłoń ułożoną w gest "Victoria" z napisem "Sierpień 1980-2020" malował przez całą sobotę szczecinianin Marcin Papis "Kraz". W niedzielę od rana można było oglądać gotową pracę na "dachu Przełomów".
"Chwała prezydentowi, pięknie służy polskiemu narodowi" - to hasło na jednym z transparentów, które wisiały przy stoczniowym placu podczas uroczystych obchodów 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.
"Siedzieliśmy w świetlicy i nikt nie chciał iść do prezydium. Strach. Wszyscy wiedzieli, jak to się skończyło w 70. roku. Ludzie więc nas wypychali". Wypchnęli jego, młodego inżyniera. Wyszedł na środek sali, bez mikrofonu, przerażony. Ryknął: - Ludzie, trzeba wybrać przewodniczącego!
W niedzielę 40. rocznica zakończenia słynnego strajku i podpisania pierwszego z trzech Porozumień Sierpniowych. Chociaż znaczną część planowanych imprez odwołano, to i tak sporo będzie się działo.
Muzyka filmowa i oczywiście "Mury" Jacka Kaczmarskiego. Opera na Zamku i marszałek województwa zapraszają na coroczny koncert w rocznicę Porozumień Sierpniowych.
"Solidarność była marzeniem o lepszej wersji nie tylko Polski, ale też samych Polaków". To zdanie z pierwszej planszy wystawy "1980. Jedno plemię", dobrze oddaje płynące z niej przesłanie.
Było ich sześciu, wśród nich Aleksander Krystosiak. Wsiedli do motorówki "Agata" i popłynęli. Najpierw w kierunku Gryfii, potem do Warskiego
Dokładnie 40 lat temu, 18 sierpnia 1980 r. w Szczecinie rozpoczął się wielki strajk zakończony podpisaniem pierwszego z trzech historycznych Porozumień Sierpniowych między robotnikami a "władzą ludową".
18 sierpnia przypada 40. rocznica rozpoczęcia strajku w Szczecinie, który w końcowej fazie objął 350 zakładów pracy i zakończył się podpisaniem jednego z trzech Porozumień Sierpniowych. W efekcie powstała "Solidarność". Czy te wydarzenia są dostatecznie dobrze znane?
Plakaty już można oglądać w przestrzeni miejskiej, wystawa plenerowa "Jedno plemię" na pl. Solidarności zostanie otwarta we wtorek, pozostałe wydarzenia pod koniec miesiąca.
Robotnicy ze Szczecina i całego regionu, którzy w sierpniu 1980 r. rzucili wyzwanie władzom PRL, bili się nie tylko o wolne związki zawodowe. Chcieli też wolnej prasy, zaprzestania prześladowań opozycji i opublikowania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
W najbliższy piątek koncert dla darczyńców i otwarcie wystawy "Sybiraków ziemia obiecana". A później najbardziej wypełniony rok w historii Centrum Dialogu Przełomy. CDP kończy cztery lata.
Rok 2020 to "okrągłe" rocznice Grudnia '70 i Sierpnia '80. Także 80. rocznica wywózki Polaków z Kresów Wschodnich i szczecińskich Żydów w 1940 r. Ale u nas to przede wszystkim 75. rocznica polskiego Szczecina i Pomorza Zachodniego.
Po raz czwarty na dachu Centrum Dialogu "Przełomy" w rocznicę Sierpnia '80 zabrzmiała muzyka z polskich filmów i seriali. Plus Kaczmarski i Dżem na finał.
Odczytanie listów do szczecinian od prezydenta RP Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego stało się głównym punktem piątkowych obchodów 39. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.
Prominentni przedstawiciele PiS już w 2016 r. obiecywali Szczecinowi pieniądze na stworzenie w historycznej stoczniowej świetlicy tętniącego życiem "miejsca pamięci". Czy zablokowanie pieniędzy na ten cel to kara za dokonaną przez Piotra Krzystka zmianę koalicjanta?
Strajkujący robotnicy Szczecina, w przeciwieństwie do ich gdańskich kolegów, nie mieli doradców z opozycji demokratycznej. Dlaczego? Dyskusja, m.in. na ten temat odbędzie się w czwartek w Centrum Edukacyjnym IPN "Przystanek Historia".
To już szczecińska tradycja. W najbliższą sobotę, w rocznicę Porozumień Sierpniowych na dachu Centrum Dialogu Przełomy zabrzmią najsłynniejsze kompozycje z polskich filmów.
Jeszcze w 2014 r. zapowiadano, że powstanie tu ośrodek pamięci i edukacji. Mimo deklaracji wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego wsparcia remontu świetlicy w Stoczni Szczecińskiej pieniędzmi z budżetu państwa, do dziś nie podpisano nawet listu intencyjnego. Od roku resort kultury w ogóle nie odpowiada na pytania miasta.
Koncert "Sierpniowe przełomy" w wykonaniu orkiestry Opery na Zamku przyciągnął na dach Centrum Dialogu Przełomy prawdziwe tłumy. Poza muzyką były echa bieżących wydarzeń w kraju.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.