Sąd uznał, że trójka Urzędników Kontroli Skarbowej nie była skorumpowana, i uniewinnił ich od tych zarzutów. A to oznacza rychłe uniewinnienie "króla gastronomii" Pawła Golemy i jego syna.
Dziecko wypadło z okna na trzecim piętrze kamienicy przy ul. Młyńskiej w Koszalinie. Prokurator uważa, że matka zaniedbała swoje rodzicielskie obowiązki.
Robert M., skazany na 25 lat więzienia za kierowanie zabójstwem połączonym z kanibalizmem, groził swojemu adwokatowi. Są konsekwencje.
Policja zarzuciła Gabrieli Wiśniewskiej zorganizowanie 22 nielegalnych zgromadzeń. Po roku od tych manifestacji sąd uznał, że były to spontaniczne protesty, i ją uniewinnił.
Sądzony za swoją "twórczość" youtuber Łukasz W. "Kamerzysta" po wyjściu z aresztu za kaucją zapowiada "powrót w dobrym stylu" i książkę, którą pisał za kratami.
Sąd Rejonowy w Koszalinie aresztował tymczasowo 43-latka, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Nie wiadomo dlaczego to zrobił.
- Nie zrobiłem nic złego, nikogo nie obraziłem. Stałem w milczeniu z transparentem z napisem "Piekło kobiet" - mówił po rozprawie przed sądem w Koszalinie Tomasz Mroczkowski, jeden z czwórki oskarżonych o złośliwe zakłócanie religijnych obrzędów.
Świadek Tomasz O. żadnej wiedzy o korupcji w zachodniopomorskim zarządzie melioracji nie ma, ale uważa, że należałoby ukarać senatora Gawłowskiego i marszałka Olgierda Geblewicza. Wcześniej odwiedzili go niezidentyfikowani agenci CBA.
Najsurowsze kary za okrucieństwo wobec zwierząt, jakie w poniedziałek wymierzył sąd w Szczecinie, to pół roku więzienia w zawieszeniu na rok. W gronie osób, które otrzymały taką karę, jest weterynarz. Pozostałe osoby to obsługa ubojni.
- Gdy przeczytałam uzasadnienie, to po policzku spłynęła mi łza szczęścia - mówi Milena Kwiatkowska, niepełnosprawna mieszkanka Myśliborza, wobec której sąd umorzył postępowanie i stwierdził, że uczestnicząc w protestach kobiet, prawa nie łamała.
Mieli profesjonalną fabrykę papierosów, własną wytwórnię opakowań i kontakty wśród gangsterów - twierdzi prokuratura.
Tym razem sprawa dotyczy ziemi, wniesionej do spółki giełdowej, kontrolowanej przez spółki i rodzinę biznesmena z Koszewka, który od kilku dekad ma kłopoty z prokuraturą.
Czy kariera szczecińskiego youtubera zarabiającego krocie na kontrowersyjnych filmach ze swoim udziałem zakończy się w szczecińskim sądzie? Prokuratura skierowała właśnie akt oskarżenia.
- Bardzo mi miło, że tyle osób chce pomóc. Bardzo dużo to dla mnie znaczy - mówi szczecinianka, która ma odpowiadać przed sądem za to, że wyjęła z placu drewniany kołek z napisem "krzyż".
- Uznałam, że palik zagraża bezpieczeństwu biegających dzieci i spacerujacych tu ludzi z psami. Wyjęłam go i wyrzuciłam do śmietnika - opowiada pani Aleksandra, która teraz jest wzywana na policję i będzie miała sprawę przed sądem.
Popularny wśród dzieci i młodzieży youtuber oskarżony został o pobicie 66-letniego mężczyzny, który cztery miesiące później zmarł. Do sądu w Szczecinie prywatny akt oskarżenia wniosła żona zmarłego.
Pękalski lubi zespół ABBA, telewizyjne thrillery i ptasie mleczko. Lubił też podróżować i jak kobiety nie opierały mu się.
Wyrok nazwał kuriozum, jednak ostatecznie się do niego zastosował. Publicysta prawicowych mediów i historyk IPN Sławomir Cenckiewicz przeprasza na Twitterze posła KO Sławomira Nitrasa za obraźliwego mema sugerującego, że ten polityk dopuścił się przestępstwa.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody stwierdzające nieważność legalnie podjętej uchwały przez Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego. Sprawa dotyczyła stanowiska radnych potępiającego groźbę zawetowania unijnego budżetu przez polski rząd.
W piątek Prokuratura Okręgowa w Koszalinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom, których zaniedbania miały doprowadzić do tragedii pięciu przyjaciółek świętujących 15. urodziny jednej z nich w escape roomie.
Nawet upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa nie zgadza się na dymisję sędzi Alicji Karpus-Rutkowskiej z Sądu Rejonowego w Myśliborzu, która podpadła władzy. Ale Ziobro i tak może ją odwołać.
Policja z podszczecińskich Polic wycofuje się z kierowania do sądu wniosku o ukaranie czterech mieszkanek, które w październiku ubiegłego roku szły na czele Strajku Kobiet.
W czwartek Sąd Okręgowy w Szczecinie prawomocnie oczyścił z zarzutów uczestników protestu "Dość zabawy w chowanego" przeciwko tuszowaniu przypadków pedofilii w polskim Kościele.
Sąd Okręgowy w Szczecinie pozytywnie rozpatrzył zażalenie prokuratury i wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu "Słowika", "Wańki", "Parasola" i "Kręconego".
Księdzu Ireneuszowi P. postawiono zarzut, a sprawę skierowano do sądu. To efekt gorszącego zachowania duchownego w centrum miasta.
Ministerstwo Sprawiedliwości domaga się dymisji sędzi Alicji Karpus-Rutkowskiej z Sądu Rejonowego w Myśliborzu. To ona odmówiła aresztowania "zwolennika mordowania nienarodzonych dzieci", odpowiedzialnego za atak na mężczyznę, który okazał się księdzem.
Świnoujska policja zarzuca im udział w nielegalnym zgromadzeniu, a także używanie wulgarnych słów w przestrzeni publicznej.
Łukasz K. nie będzie też mógł zbliżać się do swojej ofiary i wykonywać zawodów związanych z kontaktami z dziećmi. Musi też zapłacić 50 tys. zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonej.
Z sądu. Łukasz J., były strażnik ze szczecińskiego aresztu, któremu prokuratura zarzuca przekazywanie informacji żonie aresztowanego w 2018 r. Stanisława Gawłowskiego, nie przyznaje się do winy.
Miłosz S. organizator escape roomu, w którym w wyniku pożaru zginęło pięć 15-latek, kilka dni temu opuścił areszt. Przebywał w nim blisko dwa lata.
61-letni szczecinianin odpowie przed sądem za uduszenie swojej żony. Narzędzia zbrodni nie odnaleziono.
To może być najciekawszy, a na pewno najzabawniejszy szczeciński proces 2021 r. Poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras ma stanąć przed sądem, oskarżony o chuligaństwo.
Na 14 lat więzienia skazał w środę Sąd Okręgowy w Szczecinie młodego mężczyznę, który miał ciężko pobić i wyrzucić przez okno swojego rówieśnika. Jego ofiara nie żyje, a skazany utrzymuje, że kiedy wychodził z mieszkania, jego gospodarz był w środku.
Dwa wydziały cywilne Sądu Okręgowego w Szczecinie oraz wydział karny Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód zamknięte z powodu zagrożenia epidemiologicznego.
Afera melioracyjna. Na rozprawie w procesie senatora Stanisława Gawłowskiego kolejny świadek obciążył byłego dyrektora zarządu zachodniopomorskiej melioracji.
Tragedia opisana w przesłanym właśnie do sądu akcie oskarżenia wydarzyła się w jednym z mieszkań w śródmieściu Szczecina w czasie głębokiego lockdownu, 7 kwietnia.
Sąd: "Potrzebny jest szok". Miesiąc bezwzględnego więzienia i półtora roku prac społecznych w wymiarze 25 godzin miesięcznie - to kara dla byłego już leśnika, który zastrzelił żubra i wyciął z niego 200 kg mięsa.
Rok więzienia w zawieszeniu i nadzór kuratora sądowego - to kara zaproponowana przez prokuratora dla byłego już leśniczego, który zastrzelił znajdującego się pod ochroną żubra.
Wcześniej szczeciński emeryt został skazany na miesiąc ograniczenia wolności połączony z obowiązkiem odbycia 20 godzin nieodpłatnych prac. Po publikacji "Wyborczej" ten wyrok został uchylony. Ale do gry wkroczył premier Mateusz Morawiecki, walczący z niesprawiedliwością sądów...
W środę przed Sądem Okręgowym w Poznaniu miał się rozpocząć powtórny proces Arkadiusza Kraski, który przed laty został skazany na dożywocie za podwójne zabójstwo z 1999 r. Ale sąd odroczył rozprawę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.