Dwa ministerstwa twierdziły, że 126 hektarów ziemi w otulinie Ińskiego Parku Krajobrazowego zostanie przekazane bezpłatnie do Lasów Państwowych ze względu na jej przyrodnicze walory. Ale właśnie wystawiono je na przetarg. W kuluarach mówi się o milionach złotych.
Burmistrz Chojny Barbara Rawecka wierzy, że pozbycie się Federacji Zielonych "Gaja" z Doliny Miłości to prawdziwa szansa na uratowanie tego miejsca. Sama federacja jest niezadowolona, ale jednocześnie wykazała się kolejną, kontrowersyjną inicjatywą.
Federacja, której działania doprowadziły Dolinę Miłości do ruiny, straci zarządzenie tym zabytkowym parkiem nad Odrą. Takie są ustalenia po spotkaniu samorządowców z Lasami Państwowymi.
Jedna z najcenniejszych atrakcji turystycznych Pomorza Zachodniego została przez zarządcę doprowadzona do ruiny. Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego proponuje odebranie Federacji Zielonych Gaja parku Dolina Miłości.
Przywitała nas tabliczka ostrzegająca przed ścinką drzew i zakazująca wstępu do lasu. Ale nie wskazano na niej czasu obowiązywania zakazu, a lasu nie można zamknąć bezterminowo. Więc niezrażeni podreptaliśmy dalej, w głąb Puszczy Bukowej.
To ogólnopolskie wydarzenie dla wszystkich, którym bliska jest ochrona przed wycinką najcenniejszych polskich lasów. W naszym regionie to niedzielny spacer po Puszczy Bukowej. Uwaga! W odpowiedzi konkurencyjne wydarzenie organizują ci, którzy owe lasy wycinają.
Mieszkańcy i przedsiębiorcy z nadmorskiego Łukęcina w Zachodniopomorskiem protestują przeciwko masowej wycince lasu otaczającego miejscowość. Lasy Państwowe traktują je jak plantację desek.
Wycinające podszczecińską Puszczę Bukową nadleśnictwo Gryfino zakończyło rok 2016 zyskiem w wysokości 365 tys. zł, ale po tym, jak skala wycinki wzrosła, zysk na koniec 2021 r. wyniósł już 1,56 mln zł.
Wstępne szacunki leśników z powiatu drawskiego mówią, że orkan Nadia powalił i połamał w tym regionie co najmniej 150 tysięcy drzew.
W dwa weekendy posadzą las, który rośnie 10 razy szybciej niż plantacje drzew Lasów Państwowych. Metoda lasów kieszonkowych Miyawaki może odmienić zieleń we współczesnych miastach
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, a także w pojedynczych nadleśnictwach. Są wśród nich te z okolic Szczecina.
Lasy w okolicach Szczecinka wzbogaciły się o nowe strefy ochrony ostoi największych z polskich ptaków szponiastych - bielików. Wszystko dzięki wiosennym obserwacjom leśniczych z leśnictw Buczyny i Jeziory.
Położone na wschód od Koszalina Nadleśnictwo Karnieszewice ogłosiło przetarg, którego częścią ma być spalenie resztek wyciętego lasu. Na nadleśniczego posypały się gromy. - Niczego nie spaliłem i chętnie wyjaśnię, o co chodzi - tłumaczy w rozmowie z "Wyborczą".
Idąc przez młody las, dosłownie potykamy się o plastikowe odpady. Szybko napełniamy sześć 80-litrowych worów. To śmieci Lasów Państwowych, pozostałość po ich "gospodarce leśnej". Na finał wchodzimy na drogę zbudowaną z odpadów budowlanych.
To przełożone na czytelną formę dane Lasów Państwowych o trwających i planowanych wycinkach. Poznajcie mapę, na której zobaczycie, jaki procent drzew zniknie z konkretnego zakątka waszego ulubionego lasu.
"Zwiększa się skala wycinek, zmniejsza powierzchnia starodrzewu i naturalnych lasów" - alarmują organizatorzy ogólnopolskiej akcji, której szczecińską odsłoną będzie wspólny spacer po Puszczy Bukowej.
Dwa jelenie gonione przez "łowców poroża" zginęły, wpadając pod półciężarówkę na drodze pod Tanowem. "To okrucieństwo" - ogłosiły Lasy Państwowe i zapowiadają walkę z takimi praktykami.
Leśników, którzy znaleźli audi, szczególnie zdziwił fakt, że w pustym aucie, w którym brakowało opon, pracował silnik.
Pod piłami leśników ginie nie tylko Puszcza Bukowa. W jednym z bieszczadzkich nadleśnictw wytnie się więcej drzew niż ich przyrasta. We wtorek szczecinianie wzięli udział w ogólnopolskim proteście przeciwko niszczeniu lasów w Bieszczadach.
Od lat przyrodnicy apelują o powstanie tam parku narodowego. Odpowiedzią są kolejne wycinki. We wtorek w całej Polsce pod siedzibami leśników odbędą się pikiety "Nie oddamy Bieszczad piłom".
Leśnicy z Mirosławca publikują te zdjęcia jako ostrzeżenie dla innych potencjalnych śmieciarzy podrzucających odpadki do lasu.
W Puszczy Goleniowskiej liczy się liczba zebranych grzybów, a w nadleśnictwie Resko - suma obwodu kapelusza i długości trzonka.
Równo dwa tygodnie Centrum Informacyjne Lasów Państwowych potrzebowało, by wyjaśnić, co w tej jednostce Lasów Państwowych robi polityk Solidarnej Polski Dariusz Matecki.
Ten piękny buk ma ponad 317 centymetrów obwodu. I jest na nim czerwona kropka - znak przeznaczenia do wycinki. Klub Kniejołaza na kolejnym przykładzie pokazuje jak wygląda "prawdziwa rzeź największych drzew w Puszczy Bukowej pod Szczecinem".
Ministerstwo Środowiska ogłosiło, że zamierza radykalnie podnieść kary za śmiecenie w lesie. Przyrodnicy ze Szczecina pokazują na przykładzie Puszczy Bukowej, że do zaśmiecania lasów rękę przykładają także sami leśnicy.
Sprawca nie tylko dostał mandat, ale musiał też zabrać gruz. Jak wyliczają leśnicy, tylko w ubiegłym roku wywieźli z zachodniopomorskich lasów 3 tys. ton śmieci.
Radny miejski PiS Dariusz Matecki, znany głównie jako inicjator fal hejtu na opozycję, ekologów czy środowiska LGBT, dostał kolejną państwową "fuchę". Tym razem w Lasach Państwowych.
Łukasz Maciejunas został szefem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku. W 2017 roku był komendantem Straży Leśnej brutalnie pacyfikującej protesty w obronie Puszczy Białowieskiej. To tylko jedna ze zmian kadrowych w Lasach Państwowych po tym, jak nadzór nad nimi zaczęli przejmować działacze Solidarnej Polski, koalicjanta PiS.
Krach na rynku handlu drewnem zmusił szczecińską dyrekcję Lasów Państwowych do rezygnacji z budowy nowej siedziby. Leśnicy zdążyli jednak wyciąć pod budynek las i wydać milion złotych na projekt i nadzór.
Jadąc trasą od Podjuch do Kołowa Puszcza Bukowa jest puszczą już tylko z nazwy. To mocno przerzedzony bukowy park z pozostałościami po wycince.
Już 46 pożarów lasów na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Jest wprawdzie zakaz wstępu do lasów, ale leśnicy przypominają, że nie można rozpalać ognia nawet 100 metrów od ich granicy.
Najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarowego wprowadziła Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinie.
"W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, w związku ze stanem epidemii" Lasy Państwowe wprowadziły zakaz wstępu do swoich lasów i parków narodowych. A co ze szczecińskimi lasami miejskimi, które są największe w Polsce? W piątek ZUK jeszcze dopuszczał wstęp, ale w sobotę ogłosił zakaz.
Plan został zrealizowany. Lasy Państwowe wycięły część lasu na prawobrzeżu Szczecina, by móc zbudować tam nową siedzibę swojej regionalnej dyrekcji. Przetarg już trwa. Budowa ma kosztować nawet 37 mln zł.
Puszcza Bukowa zamienia się w młodnik. Gospodarujące nią nadleśnictwo wytnie w trwającym planie dziesięcioletnim dwa razy więcej starych drzew niż w tym samym okresie na przełomie XX i XXI wieku.
Wilk porwał małego psa z posesji w miejscowości Orzeszkowo (w gminie Resko). - Kiedy mieszkamy blisko lasu, musimy naszego zwierzaka pilnować - przestrzega Marzena Białowolska z fundacji Dzika Ostoja.
Radni z Sopotu zaapelowali o przerwanie wycinki drzew w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Społecznicy są przekonani, że to samo powinno stać się m.in. w podszczecińskiej Puszczy Bukowej, która również jest jedynie parkiem krajobrazowym.
Miłośnicy Puszczy Bukowej ujawnili wizualizacje i opis nowej siedziby Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, która ma powstać w miejscu lasu w otulinie Szczecińskiego Parku Krajobrazowego "Puszcza Bukowa".
25 pożarów od początku roku, z czego aż 21 w kwietniu. W sumie spaliło się 5 hektarów lasu
Zapisy na wiosenną akcję zalesieniową w puszczach Bukowej, Goleniowskiej i Wkrzańskiej trwają do 9 kwietnia, liczba miejsc jest ograniczona.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.