Mimo wcześniejszych zamiarów KOWR-owi nie udało się sprzedać 126 ha terenu w otulinie Ińskiego Parku Krajobrazowego. Grunty, które zamieszkują jelenie i żurawie, nie trafią już do rąk prywatnych. Mają pozostać własnością skarbu państwa.
Są już dane ze wszystkich pięciu komisji wyborczych, w których głosowano w mieście i gminie Moryń. Patrząc na listę PiS, widać, kto mocno zyskał na wyborczej aktywności w tych okolicach. Dariusz Matecki najwyraźniej skorzystał ze wspierania OSP Moryń państwowymi funduszami.
Próbuję w działaniach PiS związanych z polską przyrodą znaleźć jakiś głębszy sens. Ale im dłużej oni rządzą, tym bardziej staje się oczywiste, że jest to bardzo chaotyczne zarządzanie zasobami naturalnymi. Nie ma w tym wartości, liczy się tylko zysk - mówi "Wyborczej" dr Dominik Marchowski.
"Donald Tusk, jesteś kłamcą, mówiąc, że polskie Lasy Państwowe sprzedają drewno do Chin" - oburza się Dariusz Matecki, kandydat na posła żyjący z pensji w Lasach Państwowych. Otóż polskie drewno do Chin wyjeżdża. W masowych ilościach.
Dariusz Matecki, radny ze Szczecina i pracownik Lasów Państwowych, nazywa aktywistów z ruchów leśnych "tępakami". Zrobiliśmy fact checking tego, co napisał, i wychodzi na to, że ziobrysta myli się praktycznie w każdym zdaniu (albo i słowie) swojego wpisu w mediach społecznościowych.
Jak ubywa lasów w Polsce, jak leśnicy zniszczyli potencjalny rezerwat w Puszczy Bukowej, jak faktycznie wyglądały "konsultacje" w sprawie przyszłości tego lasu? O tym wszystkim można usłyszeć w rozmowie o puszczy na stronie Pomorze Zachodnie na Facebooku.
Najpierw w okolicy Szczecina obrońcy puszczy Bukowej rzucili ścięte konary drzew na drogę, by zablokować przejazd maszyn leśników. Potem rozstawili namioty i tabliczkę z napisem "Puszcza Bukowa Parkiem Narodowym".
Radny Szczecina, polityk Suwerennej Polski Dariusz Matecki w ciągu dwóch lat spłacił ponad 100 tys. zł kredytu hipotecznego, ma 70 tys. zł oszczędności. Kolejne 70 tys. zł postanowił zainwestować w akcje Agory - spółki, która jest m.in. wydawcą "Gazety Wyborczej".
Lasy Państwowe drastycznie zwiększyły wycinkę Puszczy Bukowej, doskonale wiedząc, że polskie prawo nie pozwala na zaskarżenie takich planów. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał właśnie, że tak być nie może. - Gdybyśmy mieli możliwość zaskarżenia planów do sądu, Puszcza Bukowa wyglądałaby dziś inaczej - mówi Paweł Herbut z Klubu Kniejołaza.
Policzyliśmy na piechotę, ile (bez nagród i premii) zarabiał będzie Dariusz Matecki w nowej pracy w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
Policja podaje dwa paragrafy Kodeksu wykroczeń, na podstawie których ściga osoby związane z grudniowym protestem przeciwko wycince Puszczy Bukowej. Dzieje się to na żądanie Lasów Państwowych, a konkretnie Nadleśnictwa Gryfino.
Po kontroli posłanki ze Szczecina i awanturze na Twitterze nazwisko radnego Dariusza Mateckiego znalazło się na oficjalnej liście pracowników Lasów Państwowych w Szczecinie.
Sterty śmieci pozostawili po sobie leśnicy zbierający nasiona drzew w podszczecińskiej Puszczy Bukowej. Zdjęcia opublikował Klub Kniejołaza, który zrzesza miłośników tego lasu.
Gdyby uwierzyć wypowiedziom przedstawicieli Lasów Państwowych, to łzy w oczach szczecinian na widok stopniowej zagłady Puszczy Bukowej świadczyłyby o radości. Bo przecież wszyscy cieszymy się z "podłóg, mebli, książek, drewna opałowego".
Czyszczenie, cyklinowanie i czterokrotne lakierowanie dębowych klepek w katolickim liceum w Szczecinie - to jeszcze jeden projekt, który wygrał w słynnym na całą Polskę konkursie "Drewno jest z lasu." Zwycięzca: Centrum Edukacyjne Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
To pierwsza taka akcja przeciwko demolowaniu przez leśników Puszczy Bukowej. - Chcemy zwrócić uwagę na to, że ten cenny obszar powinien być parkiem narodowym, a nie miejscem masowej wycinki drzew - mówią dziewczyny, które pod szyldem "Dziki Ruch Oporu" rozbiły obóz w miejscu prac drwali.
W jaki sposób Lasy Państwowe "urządziły" sobie konkurs pt. "Drewno jest z lasu", w ramach kontroli poselskiej sprawdza trójka polityków KO. Wystąpili o szczegółową informację, jaką kwotę i na co dostaną zwycięzcy, bo Lasy tego do publicznej informacji nie podały.
Jednym z beneficjentów konkursu Lasów Państwowych, którego celem ma być promowanie gospodarki leśnej, została fundacja ze Szczecina, która zajmuje się "podtrzymywaniem tradycji narodowej" i propaguje strzelectwo. Organizacja ma otrzymać pieniądze na muzealne gabloty.
Dwa ministerstwa twierdziły, że 126 hektarów ziemi w otulinie Ińskiego Parku Krajobrazowego zostanie przekazane bezpłatnie do Lasów Państwowych ze względu na jej przyrodnicze walory. Ale właśnie wystawiono je na przetarg. W kuluarach mówi się o milionach złotych.
Burmistrz Chojny Barbara Rawecka wierzy, że pozbycie się Federacji Zielonych "Gaja" z Doliny Miłości to prawdziwa szansa na uratowanie tego miejsca. Sama federacja jest niezadowolona, ale jednocześnie wykazała się kolejną, kontrowersyjną inicjatywą.
Federacja, której działania doprowadziły Dolinę Miłości do ruiny, straci zarządzenie tym zabytkowym parkiem nad Odrą. Takie są ustalenia po spotkaniu samorządowców z Lasami Państwowymi.
Jedna z najcenniejszych atrakcji turystycznych Pomorza Zachodniego została przez zarządcę doprowadzona do ruiny. Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego proponuje odebranie Federacji Zielonych Gaja parku Dolina Miłości.
Przywitała nas tabliczka ostrzegająca przed ścinką drzew i zakazująca wstępu do lasu. Ale nie wskazano na niej czasu obowiązywania zakazu, a lasu nie można zamknąć bezterminowo. Więc niezrażeni podreptaliśmy dalej, w głąb Puszczy Bukowej.
To ogólnopolskie wydarzenie dla wszystkich, którym bliska jest ochrona przed wycinką najcenniejszych polskich lasów. W naszym regionie to niedzielny spacer po Puszczy Bukowej. Uwaga! W odpowiedzi konkurencyjne wydarzenie organizują ci, którzy owe lasy wycinają.
Mieszkańcy i przedsiębiorcy z nadmorskiego Łukęcina w Zachodniopomorskiem protestują przeciwko masowej wycince lasu otaczającego miejscowość. Lasy Państwowe traktują je jak plantację desek.
Wycinające podszczecińską Puszczę Bukową nadleśnictwo Gryfino zakończyło rok 2016 zyskiem w wysokości 365 tys. zł, ale po tym, jak skala wycinki wzrosła, zysk na koniec 2021 r. wyniósł już 1,56 mln zł.
Wstępne szacunki leśników z powiatu drawskiego mówią, że orkan Nadia powalił i połamał w tym regionie co najmniej 150 tysięcy drzew.
W dwa weekendy posadzą las, który rośnie 10 razy szybciej niż plantacje drzew Lasów Państwowych. Metoda lasów kieszonkowych Miyawaki może odmienić zieleń we współczesnych miastach
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, a także w pojedynczych nadleśnictwach. Są wśród nich te z okolic Szczecina.
Lasy w okolicach Szczecinka wzbogaciły się o nowe strefy ochrony ostoi największych z polskich ptaków szponiastych - bielików. Wszystko dzięki wiosennym obserwacjom leśniczych z leśnictw Buczyny i Jeziory.
Położone na wschód od Koszalina Nadleśnictwo Karnieszewice ogłosiło przetarg, którego częścią ma być spalenie resztek wyciętego lasu. Na nadleśniczego posypały się gromy. - Niczego nie spaliłem i chętnie wyjaśnię, o co chodzi - tłumaczy w rozmowie z "Wyborczą".
Idąc przez młody las, dosłownie potykamy się o plastikowe odpady. Szybko napełniamy sześć 80-litrowych worów. To śmieci Lasów Państwowych, pozostałość po ich "gospodarce leśnej". Na finał wchodzimy na drogę zbudowaną z odpadów budowlanych.
To przełożone na czytelną formę dane Lasów Państwowych o trwających i planowanych wycinkach. Poznajcie mapę, na której zobaczycie, jaki procent drzew zniknie z konkretnego zakątka waszego ulubionego lasu.
"Zwiększa się skala wycinek, zmniejsza powierzchnia starodrzewu i naturalnych lasów" - alarmują organizatorzy ogólnopolskiej akcji, której szczecińską odsłoną będzie wspólny spacer po Puszczy Bukowej.
Dwa jelenie gonione przez "łowców poroża" zginęły, wpadając pod półciężarówkę na drodze pod Tanowem. "To okrucieństwo" - ogłosiły Lasy Państwowe i zapowiadają walkę z takimi praktykami.
Leśników, którzy znaleźli audi, szczególnie zdziwił fakt, że w pustym aucie, w którym brakowało opon, pracował silnik.
Pod piłami leśników ginie nie tylko Puszcza Bukowa. W jednym z bieszczadzkich nadleśnictw wytnie się więcej drzew niż ich przyrasta. We wtorek szczecinianie wzięli udział w ogólnopolskim proteście przeciwko niszczeniu lasów w Bieszczadach.
Od lat przyrodnicy apelują o powstanie tam parku narodowego. Odpowiedzią są kolejne wycinki. We wtorek w całej Polsce pod siedzibami leśników odbędą się pikiety "Nie oddamy Bieszczad piłom".
Leśnicy z Mirosławca publikują te zdjęcia jako ostrzeżenie dla innych potencjalnych śmieciarzy podrzucających odpadki do lasu.
W Puszczy Goleniowskiej liczy się liczba zebranych grzybów, a w nadleśnictwie Resko - suma obwodu kapelusza i długości trzonka.
Copyright © Agora SA