Piotr Krzystek rządzi Szczecinem już czwartą kadencję, w ciągu dwunastu lat nie zrobił nic, aby przywrócić wieży Quistorpa oraz jej okolicy ich dawny blask - ubolewa radny PiS Dariusz Matecki.
Szlak pieszy i rowerowy łączący park Kasprowicza z Laskiem Arkońskim został szczelnie zablokowany. To w związku z budową węzła Łękno. Jak sensownie ominąć ten rejon?
To popis lekceważenia pieszych i rowerzystów. Znaki rozstawione w związku z budową węzła Łękno ostrzegają przed blokadą przejścia, które nie jest jeszcze jednak przegrodzone.
Niewiele brakowało, by projekt przepadł. Udało się i szczecinianie już mogą zobaczyć Syrenie Stawy w pełnej krasie. Trzy kilometry ścieżek, wiaty, ławki, gry i plansze edukacyjne. Już są tam spacerowicze.
Kilkaset osób wystartowało w sobotnie południe z Polany Sportowej w Puszczy Wkrzańskiej na trasę pięciokilometrowego biegu Pogoń Raka zorganizowanego przez Stowarzyszenie Walki z Rakiem Płuca Oddział Szczecin. Celem było promowanie aktywnego stylu życia wolnego od dymu tytoniowego, a także propagowanie profilaktyki raka płuc w formie regularnych badań. To była druga edycja biegu
Przez lata był to zarośnięty, niemal niedostępny teren. Niedługo każdy będzie mógł się wybrać tu na spacer lub wycieczkę rowerową. Przy Syrenich Stawach powstaje szlak krajobrazowy. Prace już trwają. Otwarcie jeszcze w październiku. Obrońcy zieleni zarzucają jednak miastu, że dzieje się to ze szkodą dla środowiska.
Nowe alejki, altany, tablice informacyjne, szlaki przyrodnicze-dydaktyczne - to wszystko jeszcze w tym roku ma powstać wokół Syrenich Stawów w Lesie Arkońskim.
Na przeciętych modernizowaną ul. Arkońską popularnych szlakach pieszych i rowerowych nie ma żadnego oznakowania, jak turyści mają bezpiecznie ominąć budowę. Część się gubi, ale większość po prostu ryzykuje i łamie zakazy.
Samotny dzik spacerował w piątek rano po osiedlu Arkońskim. Kilka osób solidnie wystraszył. Zwierzak zachowywał się jednak bardzo spokojnie.
W piątek kąpielisko w Lasku Arkońskim odwiedziło niespełna dwa tysiące osób. W sobotę liczniki pokażą zapewne dwa razy więcej
Nieznani sprawcy albo chcieli uporządkować starą wieżę, albo po prostu ukraść cegłę. Efekt - to, co zostało z pamiątki po słynnym szczecinianie, może zawalić się do końca
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.