W sobotę miało odbyć się jego ponownie uroczyste odsłonięcie. Aktywiści go pilnowali, ale w piątek rano ktoś zamazał go czarną farbą.
LGBT Film Festival, czyli największe święto kina LGBT w kraju, odbędzie się w sobotę w Trafostacji Sztuki. Poprzedzi je akcja odsłonięcia odnowionego muralu poświęconego miłości Jarosława Iwaszkiewicza i Jerzego Błeszyńskiego
Nie wiadomo, w ilu parafiach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej księża zachęcali wiernych do poparcia projektu ustawy Stop LGBT podczas mszy. Można spodziewać się, że niejeden z proboszczów postąpił w zgodzie z zaleceniami arcybiskupa Andrzeja Dzięgi.
- Jeśli bierzesz pieniądze od Unii Europejskiej na remont bazyliki, to nie możesz szczuć na osoby LGBTQ - komentuje Kuba Gawron, współtwórca Atlasu Nienawiści
W diecezji szczecińsko-kamieńskiej podpisy pod projektem ustawy "Stop LGBT" mają zbierać wolontariusze Bractwa Małych Stópek księdza Tomasza Kancelarczyka. Tego samego, który przed rokiem założył na Fb głośne w całej Polsce wydarzenie "Odkażanie" Szczecina z LGBT.
Przyjęcia uchwały, która pozwoli na zapobieganie dyskryminacji mieszkańców ze względu na wiek, kolor skóry, orientację psychoseksualną czy polityczne poglądy domagają się od szczecińskich radnych młodzi aktywiści.
Za dwoma homofobicznymi napaściami na terenie Wałcza stoi ten sam 28-letni mężczyzna, którego wytropiono dzięki portretowi pamięciowemu. Podczas przesłuchania przyznał, że bił nastolatków, bo wziął ich za homosekualistów.
Przyszło dużo ludzi. Stanęli po dwóch stronach placu Solidarności. Jedni mówili: "Prawa człowieka nie są ideologią". Drudzy odpowiadali: "Znajdzie się kij na lewacki ryj!"
Przypuszczam, kto napisał tę kartkę, dlatego poproszę, aby policja i prokuratura zleciły wykonanie w tej sprawie opinii grafologicznej - mówi posłanka Lewicy ze Szczecina Małgorzata Prokop-Paczkowska.
- Na Pomorzu Zachodnim wszyscy jesteśmy równi i będziemy działać, aby do nagonek na mniejszości, aktów niszczenia ich godności nigdy nie dochodziło - deklaruje marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
- Prawa człowieka nie są ideologią - mówiła posłanka Katarzyna Kotula. - Jesteśmy na wojnie, a na wojnie metody są wojenne - ogłosiła Inga Iwasiów. Co najmniej tysiąc szczecinian wzięło udział w demonstracji "Wszystkich nas nie zamkniecie! Szczecin solidarny z zatrzymanymi".
Odręcznie napisaną kartkę tej treści na wycieraczce przed drzwiami swojego mieszkania znalazła posłanka Lewicy ze Szczecina Małgorzata Prokop-Paczkowska. Znana jest z tego, że angażuje się w obronę praw osób LGBT.
Najnowsze rządowe rozporządzenie zakazuje "spontanicznych" zgromadzeń. Co stanie się poniedziałkowym protestem "Szczecin solidarny z zatrzymanymi" w warszawskich protestach? Niedzielna pikieta na szczecińskich Jasnych Błoniach w sprawie wyborów na Białorusi nie mogła się odbyć.
"Płakałam i krzyczałam z bezsilności. Polska nie jest już krajem demokratycznym. Mam wybity bark i skręcony nadgarstek, ale nie bolą tak, jak serce i dusza" - napisała na Fb posłanka KO ze Szczecina Magdalena Filiks.
Czy skarb państwa zapłaci palaczowi centralnego ogrzewania, którego zaprowadziły za kraty oskarżenia TVP o "ofensywę LGBT"?
Na początku tygodnia ktoś zamalował czerwoną farbą mural z cytatami z twórczości wybitnego pisarza Jarosława Iwaszkiewicza, który w sobotę został odsłonięty pod Trasą Zamkową. Trwa zbiórka pieniędzy na odnowienie malowidła.
Konkretnej reakcji ze strony marszałka województwa i prezydenta Szczecina na zamazanie farbą graffiti wyrażającego poparcie dla osób LGBT domaga się radna Edyta Łongiewska-Wijas. Stanisław Ruksza, dyrektor Trafostacji Sztuki, zadeklarował pomoc w odmalowanu zniszczonego muralu.
Malowidło z cytatami z twórczości wybitnego pisarza Jarosława Iwaszkiewicza odsłonięte w niedzielę na filarze Trasy Zamkowej - zniszczone. Ktoś zamazał je farbą na czerwono. Szczecin szybko pokazał swą drugą, homofobiczną twarz.
- Mówię teraz do was, panowie Duda, Kaczyński, Jędraszewski, Czarnek! Potomni powiedzą wam to samo. Jesteście złodziejami praw i zbrodnarzami, którzy mają na rękach krew niewinnych ludzi - wykrzyczała w sobotę wieczorem do polityków z obozu PiS i kościelnego hierarchy Monika "Pacyfka" Tichy, znana działaczka walcząca o prawa osób LGBT
Kilkadziesiąt osób zebrało się w sobotę wczesnym popołudniem przy muralu nawiązującym treścią do miłości Jarosława Iwaszkiewicza i Jerzego Błeszyńskiego, odsłoniętym w sąsiedztwie nadodrzańskich bulwarów, na filarze Trasy Zamkowej w Szczecinie.
Protest przeciwko poniżaniu osób LGBT odbędzie się w sobotę o godz. 19 przed pomnikiem Czynu Polaków. O zmianie miejsca organizatorzy poinformowali w piątek przed północą.
Nasza uczelnia to szkoła otwarta i bogata różnorodnością jej studentów i pracowników. Nie zmienią tego żadne wypowiedzi, nawet najwyżej postawionych polityków - tak brzmi stanowisko tej prywatnej, liczącej się szczecińskiej uczelni.
W najbliższą sobotę na nadodrzańskich bulwarach, a potem na Jasnych Błoniach, odbędą się dwa wydarzenia, które mają być komentarzem i okazaniem sprzeciwu wobec nagonki PiS na środowiska LGBT.
Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Szczecińskiego wydało oświadczenie, w którym "sprzeciwia się wszelkim wypowiedziom, które obrażają i poniżają osoby LGBT+". Dzień wcześniej podobny sprzeciw wyrazili rektorzy ZUT i Akademii Sztuki.
"Jako środowisko artystyczne oraz akademickie nie możemy pozostać bierni wobec takich ataków" - pisze profesor Dariusz Dyczewski, rektor Akademii Sztuki w Szczecinie. To reakcja na wystąpienia Andrzeja Dudy, działaczy PiS oraz mediów obozu władzy, które ze straszenia Polaków "ideologią" LGBT uczyniły paliwo wyborcze.
Prezydent porównuje "ideologię LGBT" do sowieckiej indoktrynacji, Jacek Żalek mówi o tym, że LGBT to nie są ludzie a Przemysław Czarnek stwierdza: ci ludzie nie są równi normalnym. Dla "Wyborczej" te skandaliczne wypowiedzi skomentowała Monika "Pacyfka" Tichy.
Urząd Marszałkowski przekaże 60 tysięcy złotych organizacjom pozarządowym na działania dotyczące równego traktowania. - Na Pomorzu Zachodnim jednoznacznie opowiadamy się za takimi wartościami jak równość, solidarność, otwartość na potrzeby innych, tolerancja - mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
"Oburzająca grafika", "budząca niemałe emocje", "Pan Piotruś nie przemówił ludzkim głosem". Prawica emocjonuje się w najnowszymi wpisami byłego posła Piotra Misiły, który według nich m.in. źle składa życzenia świąteczne.
- Nie ubiegamy się o dofinansowania z samorządów czy z rządu, dzięki temu mamy pełną niezależność w działaniach - mówi Bogna Czałczyńska i zachęca do wpłat na Kolektyw Niezależne Centrum Obywatelskie.
To "niesmaczny i nieśmieszny żart". Wiceprezes PiS Joachim Brudziński wraz posłem Pawłem Szefernakerem interweniują u prezesa TVP Jacka Kurskiego w sprawie dialogu prowadzących program "W tyle wizji". Poszło o "wywołanie u widza skojarzenia klubu Pogoń Szczecin z ideologią LGBT".
Najpierw był pomysł grupy mieszkańców, żeby rondo u zbiegu ul. Wąskiej i Niedziałkowskiego pomalować w tęczowe barwy. Teraz Konfederacja zgłasza kontrpropozycję. Chce, żeby to było rondo Stulecia Cudu nad Wisłą.
Rondo w kolorach tęczy - to pomysł szczecinian na czytelny symbol pokoju, otwartości i tolerancji umieszczony w przestrzeni publicznej miasta.
Zespół tworzy 19 osób, głownie z Lewicy, ale też z KO. Są wśród nich także posłanki z Zachodniopomorskiego.
Joachim Brudziński jest wśród europosłów PiS, którzy wstrzymali się od głosu w głosowaniu nad przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego potępiającej pomysł władz Ugandy, żeby karać śmiercią za "gorszące akty homoseksualizmu".
Fundacja Małych Stópek zajmuje się "obroną życia poczętego", ale jej szef ks. Tomasz Kancelarczyk organizował też akcję "odkażania z ideologii LGBT". Potem się z niej wycofał.
Na stronie internetowej szczecińskiej TVP o kilkutysięcznym marszu równości w sobotę do wieczora nie było ani słowa. Według Radia Szczecin przez miasto przeszła "manifestacja homoseksualistów", czyli "propagatorzy i zwolennicy ideologii LGBT".
Zablokować auto z homofobicznymi hasłami, zanim w sobotę rano wyjedzie na ulice Szczecina - taki plan mieli niektórzy uczestnicy Marszu Równości. Nie powiódł się, bo auto na noc zostało gdzieś ukryte.
- Marzy mi się taka sytuacja, żeby dziewczyna mogła bez obaw powiedzieć rodzicom nie jestem waszą córką tylko synem - na zakończenie II Szczecińskiego Marszu Równości powiedziała Monika Pacyfka Tichy, główna organizatorka sobotniego poparcia dla środowisk LGBT.
Nie było planowanej na godzinę 13 akcji dezynfekcji ulic od LGBT. Decyzję o rezygnacji z tego pseudohappeningu ogłosił w sobotę w południe Wojciech Baran z Młodzieży Wszechpolskiej.
Ponad 200 osób jest już na Łące Kany, gdzie od godz. 10 trwa Szczecin Pride Festiwal. Cały czas dołączają kolejne osoby.
Copyright © Agora SA