Decyzją wojewody jesteśmy oburzeni, bo nie uwzględnił potrzeb mieszkańców. Ale będziemy walczyć do końca - mówi Agnieszka Szczęsna z grupy mieszkańców uważającej, że na osiedlu Nad Rudzianką powinien powstać park lub przedszkole, a nie kolejny, piąty w okolicy kościół.
Z apelem o pozostawanie w domach w czasie świąt zwrócił się do mieszkańców Szczecina prezydent Piotr Krzystek. - Zamiast iść do kościoła, lepiej skorzystajcie z transmisji w internecie, radiu lub telewizji - radzi.
W Wielką Sobotę wierni nie będą mogli święcić w kościołach pokarmów. Ale następnego dnia msze nie są zakazane. Taką możliwość wprowadza wtorkowe rozporządzenie rządu wprowadzające liczne restrykcje w związku z walką z koronawirusem.
Chodzi o osoby, które brały udział w nabożeństwach w Koszalinie, w kościele św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny (koło katedry) oraz w Słupsku, w Słupskim Środowisku Tradycji Katolickiej.
Ks. Alfred Wierzbicki, profesor Katolickiego Uniwersytetu Katolickiego ostro skrytykował w sobotę słowa arcybiskupa szczecińsko-kamieńskiego Andrzeja Dzięgi, który namawiał wiernych do korzystania w kościołach z wody święconej oraz przyjmowania komunii prosto z rąk kapłana.
Arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, udzielił dyspensy od obowiązku uczestnictwa we mszy świętej w niedziele i święta dla całej archidiecezji.
Katarzyna Kotula wystosowała pismo do metropolity kurii szczecińsko-kamieńskiej o zawieszenie nabożeństw.
Wokół powstają nowe budynki mieszkalne, ceny nieruchomości szybują w górę. Ale nie w przypadku gruntu na prawobrzeżu Szczecina, który właśnie trafił w ręce Kościoła. W 2011 roku teren, według danych urzędu miasta, był wart nieco ponad 1,6 mln zł, w tym roku już tylko 1,1 mln zł.
W kamienicy przy deptaku Bogusława w Szczecinie powstał kościół. To oznacza, że w tym sezonie lokale gastronomiczne na deptaku nie będą mogły oferować alkoholu w ogródkach. Antyalkoholowe przepisy zmusiły już Biedronkę do zamknięcia sąsiadującego ze świątynią wyjścia ze sklepu.
Jak teraz czują się ci, którzy ufali, że coś od nich na ich osiedlu zależy, ale przegrali? Na pewno są zawiedzeni i rozgoryczeni. Myślą, że nie warto było się wychylać, bo - jak się okazało - ich głos nic dla rządzących miastem nie znaczy. Społeczne starania zostały wdeptane w błoto na działce pod niechciany kościół.
To Rada Osiedla Golęcino dopuściła do tego, że pod miejskim szyldem znalazły się w gablocie parafialne ogłoszenia i komercyjne reklamy "chrześcijańskiego" przedszkola. Po nagłośnieniu sprawy afisze zostały w czwartek zdjęte.
Ulica Duńska została usmarowana błotem, a trop prowadził wprost na plac przy niemal ukończonym, nowym kościele na Warszewie. Sprawa ładu i porządku okazuje się mieć jednak inne wyjaśnienie.
Gdyby wszyscy radni Koalicji Obywatelskiej zagłosowali przeciwko oddaniu działki pod nowy kościół na prawobrzeżu Szczecina, uchwała by nie przeszła. O wyniku zaważyło to, że dwójka radnych tego klubu miała odmienne zdanie i nie wzięła udziału w głosowaniu.
Protesty mieszkańców na sesji nie pomogły. 14 radnych zdecydowało o bezprzetargowym wydzierżawieniu parafii działki pod budowę nowego kościoła na os. Nad Rudzianką . Jeden ze zwolenników kościoła jako kompromis zaproponował budowę przy kościele przedszkola. Został wybuczany.
To pierwsza uchwała, jaką zajmą się na dzisiejszej sesji rady miasta radni. Prezydent wraca z projektem bezprzetargowego wydzierżawienia działki na prawobrzeżu pod budowę kościoła. Mieszkańcy prawobrzeża od kilku dni mobilizują się, by przyjść na sesję.
Miało być zajęcie pasa drogowego przy Nabrzeżu Wieleckim i ul. Wyszyńskiego "na prawach wyłączności pod zieleń ozdobną". W rzeczywistości zieleni prawie nie ma, są za to parking i budowlane kontenery.
Zgodnie z zarządzeniem papieża Franciszka oraz prymasa Polski najbliższy piątek we wszystkich kościołach będzie dniem modlitwy za ofiary księży pedofili. Ale szczecińska kuria rozesłała do parafii modlitwę, w której nie ma ani słowa o seksualnych nadużyciach duchownych.
To już pewne. Na wtorkowej sesji rady miasta głosowana będzie uchwała w sprawie bezprzetargowego wydzierżawienia Kościołowi ponad 0,5 ha ziemi na osiedlu Nad Rudzianką. Mieszkańcy w najbliższy weekend chcą przeprowadzić referendum.
Zachowane zabudowania pocysterskiego klasztoru w Bierzwniku będą do końca 2020 r. zrewitalizowane. To kolejny etap prac, w których pomogą eurofundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Plan zagospodarowania dla działki, którą miasto za 5,5 gr za m kw. chce wydzierżawić parafii, zezwala, by na wieży świątyni stanął maszt telefonii komórkowej. To oznacza, że Kościół na umowie z miastem może jeszcze nieźle zarobić.
Informacja o wysokości miesięcznej stawki za dzierżawę została ujawniona, bo miasto wywiesiło wykaz przeznaczonej pod kościół nieruchomości. W wykazie miasto musiało tę stawkę podać. Wcześniej próbowało zyskać zgodę radnych bez podawania tej ważnej informacji.
Przy kościele św. Jana Ewangelisty w Szczecinie stoi płot odgradzający niewielką, mającą 0,2 ha działkę. Na płocie jest szyld z napisem "Stella Maris Szczecin". Za płotem są jakieś kontenery, parkują samochody. Radny Przemysław Słowik pyta: Do kogo należy ten teren?
Ten wniosek był zaskoczeniem zarówno dla osób, które uważają, że jeszcze jedna świątynia na osiedlu Nad Rudzianką to zbytek, jak również dla tych, którzy są przekonani, że kościół powinien stanąć.
Wydzierżawienie działki na os. Nad Rudzianką pod budowę kościoła zamiast na park. Zmiana rejonu SP 8 na Gumieńcach, co spowoduje, że część dzieci zostanie przeniesiona do podstawówki na innym osiedlu. To najbardziej kontrowersyjne projekty uchwał.
Mieszkańcy osiedla Nad Rudzianką w Szczecinie liczą, ilu wiernych przychodzi na niedzielne msze do dwóch kościołów w dzielnicy Bukowe-Klęskowo. I mają mocny argument, że jeśli w ich okolicy powstanie kolejna świątynia, może stać pusta.
Uchwała jest już gotowa. Piotr Krzystek chce, by radni zgodzili się na budowę kolejnego kościoła na osiedlu Nad Rudzianką na prawobrzeżu. To będzie trzecia próba przepchnięcia tej sprawy - wbrew woli znacznej części mieszkańców tej części Szczecina.
Biskup Stanisław Stefanek zmarł w piątek. O jego śmierci poinformował biskup łomżyński Janusz Stępnowski.
Ksiądz Wojciech Wójtowicz zginął w wypadku, do którego doszło w poniedziałek po południu pod Polanowem (w powiecie koszalińskim).
Cała trójka była bardzo pijana, a jeden z nich miał też we krwi koktajl z narkotyków. Ich irracjonalne najście na zakrystię propisowskie media uznały za atak na Kościół i polskość. Tym właśnie tropem poszła prokuratura.
- Tej nocy pokój dla Szczecina płynie z tego kościoła - mówił arcybiskup Andrzej Dzięga koncelebrujący w Boże Narodzenie pierwszą mszę w kościele pw. św. Jana Pawła II u zbiegu ul. Duńskiej i Jantarowej.
Działkę pod nowy kościół na Gumieńcach archidiecezja szczecińsko-kamieńska kupiła bez przetargu od państwowej Agencji Mienia Wojskowego z 95-procentową bonifikatą.
Zaskakujący ruch prezydenta Szczecina Piotra Krzystka. Na środowej sesji rady miasta chciał wprowadzić do porządku obrad dokument, w którym rada miasta wyraziłaby zgodę na bezprzetargową 30-letnią dzierżawę działki na prawobrzeżu Szczecina pod kościół.
Agencja Mienia Wojskowego sprzedała archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej ponad hektar ziemi na Gumieńcach, tuż koło nowego osiedla. Bez przetargu i z bonifikatą. Powstanie tam kościół. Arcybiskup już utworzył nową parafię i wyznaczył proboszcza.
Komisja budownictwa i mieszkalnictwa zdecydowała, że o spornym terenie na osiedlu Nad Rudzianką będzie dyskutować cała rada miasta. To daje nadzieję mieszkańcom, którzy nie chcą tam kościoła i złożyli wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego.
Zawiadomienie o przestępstwie złożyli w prokuraturze przedstawiciele Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Nieoficjalnie wiadomo, że we Władysławowie, gdzie w 2002 r. trafił ze Szczecina ksiądz Stanisław były skargi na jego niemoralne zachowania.
Wolne krzesła, puste ławki. Takie zdjęcia z nabożeństw w kościołach na prawobrzeżu Szczecina można zobaczyć na facebookowym profilu "Park na tak". To odpowiedź mieszkańców osiedla Nad Rudzianką na akcję zbierania po mszach podpisów poparcia dla budowy kościoła, którego ludzie nie chcą.
- W tę niedzielę w kościołach zbierane były podpisy ludzi z osiedli Bukowego, Majowego itp. Obawiamy się, iż będzie to uznane za konsultacje społeczne i prezydent Szczecina nie porozmawia z nami osobiście na temat naszych potrzeb i obaw - informuje jedna z mieszkanek os. Nad Rudzianką.
Tryb zastosowany przez miasto w sprawie wydzierżawienia gruntu pod budowę kościoła na osiedlu Nad Rudzianką jest niezgodny z obowiązującym prawem - uważa prawnik i miejski działacz z inicjatywy Nowy Szczecin Igor Podeszwik.
Agnieszka: Ludzie sami przychodzili do nas do domów, prosili o listę, żeby się wpisać pod protestem. Młodzi, ale też dużo starszych osób. Pytali, czy w okolicy mamy za mało kościołów
- W decydowaniu o tym, jak ma być zagospodarowane osiedle, trudno pomijać głos mieszkańców. Zakładam, że dyskusja w tej sprawie jeszcze będzie - mówi o wydzierżawieniu miejskiego gruntu pod budowę kościoła prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.