Dziennikarz lokalnych mediów z Gryfina (w Zachodniopomorskiem) wysłał mailem pytania do biura prasowego PGE. Został oskarżony o zniesławienie, miał sprawę karną a sąd kazał mu przeprosić członka rady nadzorczej tej spółki. Teraz sprawa trafi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.