Grzegorz Napieralski, były szef SLD, ma być lokomotywą listy Biało-Czerwonych. Ale nie wiadomo, z kim w okręgu szczecińskim będzie walczył o lewicowe głosy. Partia Leszka Millera w piątek ma decydować, czy do wyborów parlamentarnych idzie w koalicji, czy jednak sama.
Stawiamy na nowe twarze, na młodych ludzi, którzy za granicą widzieli, jak funkcjonują nowoczesne społeczeństwa - mówił w Szczecinie Andrzej Rozenek, który razem z Grzegorzem Napieralskim tworzy nową partię Biało-Czerwoni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.