Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzili, że przepisy umożliwiające postawienie prezesa NBP przed TS są niekonstytucyjne. Zdanie odrębne złożył Bartłomiej Sochański ze Szczecina. - W ogóle nie powinno się go stawiać przed żadnym politycznym trybunałem - sugerował.
Bartłomiej Sochański, szczeciński prawnik, sędzia Trybunału Konstytucyjnego miał w poniedziałek kolizję. Policja potwierdza, że Sochański zasłonił się immunitetem, kiedy funkcjonariusze chcieli drugi raz sprawdzić jego trzeźwość bardziej precyzyjnym urządzeniem.
Jeśli działaczom PiS tak bardzo zależy, żeby wyróżniać kogoś spośród siebie, niech przyznają medal "Zasłużony dla Zjednoczonej Prawicy".
- Niewyobrażalna bezczelność - tak działania polityków Prawa i Sprawiedliwości podsumowuje radny Przemysław Słowik. Radni PiS chcieli, by na uroczystej sesji szczecińskiej rady miasta medal "Za Zasługi dla Miasta Szczecina" otrzymał Bartłomiej Sochański. Nie udało się, więc zbojkotowali sesję i wyróżnienie naprawdę zasłużonych.
Od ubiegłego tygodnia jawne są oświadczenia majątkowe sędziów Trybunału Konstytucyjnego, nawet prezes Julii Przyłębskiej. Jednak nie wszystkie. Majątki pięciu sędziów, w tym Bartłomieja Sochańskiego ze Szczecina, zostały utajnione.
Bartłomiej Sochański, były prezydent Szczecina, potem działacz PiS i radny miejski tej partii, został teraz - jako sędzia zależnego od PiS TK - twarzą "kolejnego kroku do Polexitu".
Kontrolowany przez PiS Trybunał Konstytucyjny może dzisiaj uznać, że przepisy unijnego traktatu są niezgodne z polską konstytucją. Sprawozdawcą, który przygotowuje projekt orzeczenia, jest Bartłomiej Sochański, były radny PiS ze Szczecina.
Bartłomiej Sochański ze Szczecina był jednym z sędziów Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, który wydał w czwartek wyrok, który usunie ze stanowiska RPO Adama Bodnara. "W Szczecinie znowu wstyd" - podsumowuje to w szerszym komentarzu szczeciński radny Przemysław Słowik z Koalicji Obywatelskiej.
Najpierw protest był spokojny, kameralny. Potem przed domem Bartłomieja Sochańskiego w Szczecinie, z transparentem "Łapy precz" stanęła posłanka KO Magdalena Filiks.
Bartłomiej Sochański, były prezydent Szczecina, były radny PiS i adwokat, który protestujących w Sejmie posłów opozycji nazwał "grupą przestępczą", jest wśród sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którzy uznali, że aborcja z powodu wad płodu jest sprzeczna z konstytucją.
Krzysztof Sobolewski, bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego i pełnomocnik sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, wraz z żoną zasiadają w pięciu radach nadzorczych. Sylwia Sobolewska dostała też dyrektorski stołek w Orlenie. Na nasze pytania, kto ją rekomendował, ani Sobolewscy, ani firmy nie chcą odpowiedzieć.
Po ujawnieniu, że były działacz PiS, a dziś sędzia Trybunału Konstytucyjnego, jest na liście Społecznego Komitetu Poparcia Andrzeja Dudy, nazwisko Bartłomieja Sochańskiego znikło ze strony wyborczej kandydata.
Bartłomiej Sochański, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, a przedtem aktywny działacz PiS ze Szczecina, został członkiem Społecznego Komitetu Poparcia Andrzeja Dudy. Konstytucja takiej działalności sędziom zakazuje.
Były prezydent Szczecina, od kilku lat związany z "dobrą zmianą", głosami PiS i przy protestach opozycji został przed świętami wybrany przez Sejm na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Jaka czeka go emerytura?
Szczecinianie nie wybrali go na prezydenta miasta, a adwokaci nie chcieli go na stanowisku dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej. W poniedziałek posłowie, głównie z PiS, wybrali go na na funkcję sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Kiedy Sejm będzie obradował w sprawie wyborów prezydenckich, sejmowa komisja sprawiedliwości zajmie się kandydaturą szczecińskiego radnego PiS na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
W piątek rano sejmowa komisja sprawiedliwości miała się zająć wnioskiem posłów PiS o powołanie nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego - ma nim być szczeciński radny PiS Bartłomiej Sochański. Dlaczego posiedzenie komisji nagle odwołano?
Bartłomiej Sochański, były prezydent Szczecina, radny PiS i adwokat, trzy lata temu donosił do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry na protestujących w Sejmie posłów opozycji. Teraz ma być sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Czy prelegent zachęcał do głosowania na jakąś partię? - po wykładzie Leszka Balcerowicza pytało uczniów II LO Kuratorium Oświaty w Szczecinie. Takiej ankiety nie musieli wypełniać licealiści z V LO, których w ubiegłym roku w okresie samorządowej kampanii wyborczej odwiedził Bartłomiej Sochański - był wówczas kandydatem PiS na prezydenta Szczecina.
- Dołożę wszelkich starań, aby powierzoną mi funkcję wypełniać jak najlepiej, tak aby życie i pobyt obywateli RFN na terenie Pomorza Zachodniego, nawet jeśli znajdą się w trudnej sytuacji, dobrze się im kojarzył - deklaruje Mariusz Majkut, nowy konsul honorowy Niemiec w Szczecinie
Szczecińscy radni PiS planują zaproponować Radzie Miasta przyjęcie uchwały "w sprawie udziału dzieci w zajęciach dodatkowych wyłącznie zgodnych ze światopoglądem rodziców lub opiekunów prawnych"
Szef klubu radnych PiS i były kandydat na prezydenta ogłosił, że pomnik Colleoniego na placu Lotników jest "kopią z kopii". Sochański najwyraźniej zapomniał, co szczecinianie odzyskali w 2002 r.
Bartłomiej Sochański, szczeciński radny PiS i były kandydat tej partii na prezydenta miasta, odkąd związał się z obozem "dobrej zmiany", dorabia sobie m.in. w państwowych spółkach. Od niedawna również w Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Rzadko zgadzam się z panem mecenasem Sochańskim, szczególnie od kiedy związał się z obozem "dobrej zmiany", ale tym razem to głos Sochańskiego jest głosem rozsądku.
- Ten stadion jest za drogi i nie przekonują mnie argumenty, że to będzie jakiś fantastyczny obiekt. W Szczecinie nie gra Real Madryt ani FC Barcelona. Pora na opamiętanie się i refleksję, czy nas na to stać - mówi przewodniczący klubu radnych PiS Bartłomiej Sochański.
PiS chce, by zachodniopomorskie samorządy przyjęły aż 98-procentową bonifikatę przy przekształcaniu użytkowania wieczystego na własność.
Radni PiS byli przeciwko poprawkom w budżecie, który jeszcze jako współrządzący miastem akceptowali. Wtorkowa sesja szczecińskiej rady miasta zaczęła się od powtórki z lekcji na temat finansów miasta.
Już po raz 14. ogłaszamy Szczupaki i Kiełbie - nagrody i antynagrody dla tych, którzy najbardziej zasłużyli się dla miasta i mieszkańców oraz dla tych, którzy swoimi działaniami zapracowali na naganę
Nominacje do Szczupaka 2018 dla Ośrodka Teatralnego Kana i Fundacji Droga Wolna. Nagany, czyli Kiełbie, dla szczecińskiej partii Wolność i Bartłomieja Sochańskiego. Takie wyróżnienia za kończący się rok przyznałaby prezeska Lambdy Szczecin.
Tylko radni z klubu Bezpartyjni (klub prezydenta Piotra Krzystka) oraz z Koalicji Obywatelskiej zostali szefami komisji, które inicjować będą działania rady w dziedzinie kultury, rozwoju miasta, budżetu czy też budownictwa.
Były kandydat PiS na prezydenta Szczecina, którego wybór na wiceprzewodniczącego rady miasta kilka dni temu zablokowali radni Koalicji Obywatelskiej i Bezpartyjni jednak zasiadł za prezydialnym stołem. Tym razem zagłosowali za nim wszyscy radni.
Odpowiedzi na te pytania poznamy w środę, podczas drugiej części inauguracyjnej sesji rady Szczecina.
Bezprecedensowy wynik Piotra Krzystka uzyskany na finał wyborów samorządowych to skutek tego, że zagłosował na niego cały szczeciński antyPiS, a nie tego, że wyborcy nagle go pokochali
Piotr Krzystek czy Bartłomiej Sochański? Do godz. 21.30 w niedzielę nie było nawet wstępnych wyników drugiej tury wyborów prezydenta Szczecina. Ale potem szala szybko zaczęła przechylać się na stronę Krzystka
Wybory samorządowe 2018. Ubiegający się o kolejną kadencję prezydent Szczecina Piotr Krzystek prowadził już rozmowy o współpracy m.in. z liderem PO Grzegorzem Schetyną i z szefem zachodniopomorskiego PiS Joachimem Brudzińskim. Potwierdził to na ostatniej konferencji prasowej przed drugą turą.
Druga tura wyborów samorządowych 2018 wypada podczas długiego weekendu. To może mieć fatalne skutki dla frekwencji.
O swoich programach Piotr Krzystek i Bartłomiej Sochański sporo mówili w czasie tej kampanii wyborczej. A jacy są prywatnie? Każdy z nich otrzymał od nas dziesięć takich samych pytań.
Obaj skończyli V LO, obaj są prawnikami. Jeden z nich był prezydentem Szczecina przez cztery lata, drugi rządzi miastem już 12 lat. Jeden z nich w ubiegłym roku wstąpił do PiS, drugi współpracował z tą partią przez ostatnich osiem lat. Do głosowania na jednego z nich wzywają Solidarność i PiS, drugiego w drugiej turze popiera Platforma Obywatelska.
To mieszkańcy zdecydują, czy Szczecin będzie miastem prounijnym, otwartym i takim, które wspiera pary w metodzie zapłodnienia in vitro czy też takim, którego lider uważa, że na wejściu do Unii Szczecin stracił a o życiu decyduje Stwórca - ogłosili politycy PO i Nowoczesnej.
- Uważamy, że te wybory w Szczecinie mają wymiar historyczny - stwierdził Joachim Brudziński, szef MSWiA, który wraz z innymi politykami PiS przyjechał agitować za Bartłomiejem Sochańskim. Kandydat na prezydenta zmierzy się w drugiej turze z Piotrem Krzystkiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.