Włodarze Szczecina najwyraźniej nie są w stanie wyobrazić, że rower to nie tylko rekreacja w ciepły letni dzień, ale również środek dojazdu do pracy, jak również narzędzie pracy dostawców i kurierów - pisze szczecinianin, który w śnieżne dni próbuje bezpiecznie przejechać rowerem przez miasto.
Śnieg w Szczecinie zaczął sypać w czwartek po południu i padał całą noc. Od rana za oknami szczecinianie mają białe krajobrazy. Miasto jest zaśnieżone przez więcej niż kilka godzin pierwszy raz od 20 listopada. Synoptycy zapowiadają jednak, że już w piątek wieczorem z nieba, zamiast dalej prószyć, może zacząć kapać. Śnieg i śnieg z deszczem mogą padać do niedzieli. W tym czasie temperatura w dzień będzie nie wyższa, niż 2-3 stopnie a w nocy będzie spadać do okolic zera. To znaczy, że na jezdniach i chodnikach może pojawić się "szklanka". Wyraźne ocieplenie nastąpi od poniedziałku, kiedy w Szczecinie ma być do 10 stopni Celsjusza. Najpóźniej tego dnia śnieg zniknie. Pogoda nie będzie jednak ładna, bo aż do środy zapowiadane są deszcze.
W nocy ze środy na czwartek zaczęły się intensywne opady śniegu we wschodniej części województwa zachodniopomorskiego. Choć dziś nie pada, warunki na drogach są nadal trudne, a IMGW zapowiada kolejne opady.
Śnieg padał w niedzielę drugi dzień z rzędu. Chociaż temperatura utrzymywała się w granicach 1 stopnia Celsjusza, na skwerach i parkach w Szczecinie utrzymywała się śniegowa czapa o grubości ok. 10 cm. Jak zawsze przy takiej pogodzie park Kasprowicza zaroił się młodymi miłośnikami zjazdów na sankach ze skarpy koło jeziora Rusałka. Były też bitwy na śnieżki i zabawa w lepienie bałwana. Wszystko wskazuje, że śnieg utrzyma się co najmniej do środy. Kto dziś nie skorzystał, może to nadrobić w najbliższe dni.
Śniegiem sypnęło w Szczecinie w sobotę nad ranem i ma padać aż do wieczora. Temperatura utrzymuje się w granicach jednego stopnia, śniegowe płatki są duże i mokre. IMGW-PIB informuje, że na całym Pomorzu utrzymuje się pokrywa śnieżna mająca od kilku do nawet 10 cm.
Przed nami pierwszy, i to ostry atak zimy. W sobotę sypnie śniegiem. Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich w Gdyni wydało ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu dla całego województwa zachodniopomorskiego.
Wiatr w porywach do 80 km na godzinę, a nad samym morzem jeszcze silniejszy. W tym wszystkim zawieje i zamiecie śnieżne. Nadciąga kolejne załamanie pogody. Pomorze Zachodnie spotka się z nim jako pierwsze w kraju.
Ośnieżone alejki i drzewa, zapadający zmrok, pierwsze zapalone lampy. Takiej zimy w święta Bożego narodzenia w Szczecinie dawno nie było. Dzień przed Wigilią sypnęło porządnie śniegiem, potem chwycił mróz i wyszło dawno niewidziane słońce. Pięknie jest zwłaszcza w parkach, szczególnie, gdy powoli zapada już zmrok. Kto jeszcze nie był na spacerze, powinien jak najszybciej wybrać się do parku Kasprowicza albo parku Żeromskiego. Zima potrzyma jeszcze dwa dni. Potem przyjdzie odwilż. Trzeba się zatem spieszyć. A na zachętę zdjęcia z Jasnych Błoni, wykonane przez Cezarego Aszkiełowicza, fotoreportera "Gazety Wyborczej" w Szczecinie.
Po raz pierwszy od lat mamy prawdziwie białe święta. Sobota była mroźna i słoneczna, czyli wymarzona na świąteczne spacery. Nic dziwnego, że Jasne Błonia i park Kasprowicza w Szczecinie zapełniły się rodzinami z dziećmi. Takich śnieżnych szaleństw jeszcze w tym roku nie było. Co dalej w pogodzie? Przed nami mroźna noc, nawet do minus 12 stopni Celsjusza. Niewiele cieplej będzie w świąteczną niedzielę w ciągu dnia - do minus 10 stopni. Niebo dalej bezchmurne. Ocieplenie przyjdzie koło środy. W sylwestra po śniegu nie będzie śladu. Ma być - jak na zimę - bardzo ciepło, do 12 stopni Celsjusza.
Śnieżna, biała zima nie utrzyma się długo w Szczecinie. Opady śniegu będą zanikać. Pojawią się za to gęste mgły, a w sobotę także marznący drobny deszcz. Idzie ocieplenie.
W niedzielę rano mieszkańcy Szczecina mieli za oknami zimową niespodziankę. Pierwszy w tym roku (trwalszy) śnieg pięknie pokrył drzewa, skwery i dachy domów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Morskiej wydał ostrzeżenia dla Pomorza Zachodniego przed dużymi opadami śniegu. Fatalne warunki są zwłaszcza na wschodzie województwa, w rejonie Koszalina. Od nocy na drogach doszło już do wielu kolizji i wypadków, także na drodze ekspresowej S6.
W zachodniej części Polski w poniedziałek może spaść nawet do 15 cm śniegu przestrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Zachodniopomorskie widnieje na mapie zagrożeń meteorologicznych jako miejsce, gdzie będą bardzo trudne warunki drogowe. Tak ma być do środy.
Pewne jest jedno - dalej będzie bardzo zimno i wietrznie. W nocy nawet minusowe temperatury. Pochmurno.
"Podczas intensywnego opadu przejazd przez miasto będzie utrudniony, a komunikacja miejska może notować opóźnienia" - ostrzega Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. I zapowiada, że śnieg spadnie na miasto w czwartek.
Spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie na nadzorowanych inwestycjach poleciła wykonawcom ograniczyć zakres wykonywanych robót.
Plac Solidarności w Szczecinie po raz kolejny okazał się niezwykle uniwersalny. Teraz to najlepsza w śródmieściu górka do zjeżdżania na sankach.
Sypało w niedzielę od rana. Na domy, na drzewa, na skwery i ulice. Kierowcy zwolnili, bo zdecydowanych efektów odśnieżania długo nie było widać. Gdy warstwa śniegu stała się nieco grubsza, pojawili się miłośnicy zimowej rekreacji w postaci rodzin z młodymi saneczkarzami. W chwili, gdy publikujemy te zdjęcia jest już wieczór, a śnieg ciągle jest. To znaczy, że może wytrzymać do jutra, do pierwszego dnia zimowych ferii. Niedzielne opady to dopiero drugi śnieżny dzień tej zimy w Szczecinie. Pierwszy był w Nowym Roku.
Śnieg na samochodach. Taki widok o poranku w Szczecinie to efekt wieczornych i nocnych opadów. Poranek wciąż był chłodny, ale wtorek ma być słoneczny i z temperaturą do 10 stopni.
"Jeśli jeszcze nie wyszliście do pracy to lepiej zostańcie w domu. Z Warszewa nie da się wyjechać". "TIR zablokował przejazd ul. Stalmacha w pobliżu stoczni", "Na B bym nie liczyła, cztery stoją na awaryjkach przy pętli Arkońskie" - o takich drogowych sytuacjach od rana ostrzegali się na społecznościowych portalach szczecinianie
Uprzątnięcie błota, śniegu i lodu z chodników przed domkami - to obowiązek właścicieli nieruchomości.
Powalone przez wiatr drzewo zablokowało rano linię kolejową Stargard-Wałcz-Piła. Efekt to duże opóźnienia na trasie.
Koniec śnieżnego horroru, rano można bez większych problemów poruszać się po ulicach. Komunikacja miejska kursuje normalnie. Piesi muszą jednak uważać na chodnikach i przejściach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.