- To proces sanacji, a nie likwidacji - zapewniał parlamentarzystów, wojewodę i związkowców Janusz Janiszewski, doradca prezesa PKP Cargo. To do tej pogrążonej w problemach spółki należy zatrudniający 140 szczeciński zakład naprawy wagonów towarowych.
Pracownicy Cargotabor w Szczecinie, spółki należącej do pogrążonej w problemach PKP Cargo, nie rozumieją, dlaczego ich zakład ma być zlikwidowany. Chcą rozmów z przedstawicielami władzy i informacji.
W dwóch zakładach w Szczecinie, które są częściami PKP Cargo, pracę może stracić łącznie 300 osób. Zachodniopomorska "Solidarność" jest oburzona, bo uważa, że politycy unikają rozmów ze związkiem. Jednak to sami związkowcy byli uwikłani w działania, które doprowadziły tę kolejową firmę do zapaści.
Mówili o nim "przyjaciel robotników". Miał już pięćdziesiątkę, kiedy ganiał się ze ścigającymi go esbekami. Potem budował służby specjalne demokratycznej Polski, by prawie 30 lat temu usunąć się z życia publicznego.
Gmach świetlicy Stoczni Szczecińskiej, w której stoczniowcy zmieniali historię Polski, jest od poniedziałku własnością instytucji kultury, która chce, by to miejsce stało się celem wycieczek szczecinian i turystów. Wkrótce zagra tam Tomek Lipiński.
W sierpniu w historycznej stoczniowej świetlicy w Szczecinie zagra rockowa gwiazda lat 80. Teraz to miejsce uporządkują więźniowie.
Zachodniopomorska "Solidarność" zrobiła z zabytkowej wilii przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie "wieszak na propagandowe banery". Robi to bezprawnie. I lekceważy wezwania Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Nie uważam, że Szczecinowi potrzebna jest martyrologiczna placówka, która kultywuje etos i patos, bezrefleksyjnie grając tylko na jednych emocjach - polemizuje z dyrektorem Centrum Solidarności Stocznia Sebastianem Ligarskim dr hab. Radosław Skrycki z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Nikt nie jest przeciwko zagospodarowaniu tego obiektu, zasadnicze wątpliwości budzi zaś powoływanie do tego specjalnej instytucji, jej profil, partyjny cień i budżet - mówi o Centrum Solidarności "Stocznia" w Szczecinie prof. Radosław Ptaszyński.
Centrum Solidarności "Stocznia" wymyślone przez działaczy "Solidarności" i ich politycznych przyjaciół z PiS nie ma pieniędzy na remont historycznej świetlicy, ale dostało na działalność, więc ma pracowników.
Szczecińska "Solidarność" chciała w byłej stoczniowej świetlicy stworzyć instytucję kultury opowiadającą o tym samym co Centrum Dialogu Przełomy, ale w inny sposób.
W historycznej świetlicy dawnej Stoczni Szczecińskiej miało powstać Centrum Solidarności Stocznia. Wątpliwe jednak, aby nowy minister kultury dał na to pieniądze.
Wybory 2023. Dlaczego Mieczysław Jurek, szef zachodniopomorskiej "Solidarności", uważa, że pytanie referendalne o wiek emerytalny, którego nikt nie zamierza podnieść, ma sens?
Od odsłonięcie pomnika Bohaterów Stycznia '71 przed Zachodniopomorskim Urzędem Wojewódzkim na Wałach Chrobrego zaczną się środowe rocznicowe obchody Sierpnia '80 w Szczecinie. W uroczystościach zapowiedział udział prezydent RP Andrzej Duda.
Ogłaszając decyzję o powołaniu w historycznej stoczniowej świetlicy Centrum Solidarności Stocznia minister Piotr Gliński wspomniał o "sprzedawczykach, którzy są i dziś w życiu publicznym".
Za pieniądze ze sprzedaży znaczków pocztowych podziemnej "Solidarności" ma być wybitych 250 medali dla osób zaangażowanych w szczeciński strajk z sierpnia 1988 r., który pośrednio doprowadził do rozmów Okrągłego Stołu.
Koncepcja z arcybiskupem Kazimierzem Majdańskim i fontanną nie przeszła. Śruba ze statku m/s "Solidarność" z napisem: "Żądamy wolnych związków zawodowych" stanie więc w Szczecinie na Wałach Chrobrego.
- Jesteśmy kozłami ofiarnymi. Nie buczałyśmy i nie śmiałyśmy się podczas spotkania z prezesem IPN, za co nas dyscyplinarnie wyrzucono - mówiły przed siedzibą oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie zwolnione dyscyplinarnie pracownice. W środę wzięły udział w pikiecie organizowanej przez NSZZ "Solidarność". Związkowcy walczą o powrót kobiet do pracy.
Radny wojewódzki PiS Edward Kosmal i rolnicza "Solidarność" zorganizowali w Szczecinie obchody 10. rocznicy protestów "przeciwko wyprzedaży polskiej ziemi".
Tworzenie zbędnych etatów, zatrudnianie znajomych, niejasne powiązania biznesowe, nieodpowiedzialne decyzje w sprawie nowego promu. Dwa największe związki zawodowe w Polskiej Żegludze Bałtyckiej alarmują, że zarząd tej państwowej spółki, będącej pod nadzorem ministra Marka Gróbarczyka, prowadzi firmę do upadku.
Urząd Miasta w Szczecinie poinformował, że "zakończyły się analizy dotyczące regulacji płac dla pracowników miejskich jednostek komunalnych". Otrzymają oni podwyżki w wysokości 210 zł brutto. Dodatkowe środki w wysokości 3 mln zł trafią do pracowników sfery społecznej.
Dominikanin Maciej Biskup mówił: Retoryka rządu w sprawie uchodźców to wyłącznie dehumanizacja. Chrześcijaństwo w wydaniu rządu i prezesa Kaczyńskiego można nazwać Ewangelią bezobjawową. Porażka państwa, obywatelskości, solidarności i porażka chrześcijaństwa.
''Solidarność'' tradycyjnie oddała hołd ofiarom, które zginęły w Szczecinie od milicyjnych kul w 1970 r., w południe przed bramą Stoczni Szczecińskiej. Były krótkie przemówienia, modlitwa Anioł Pański, składanie kwiatów pod tablicami z nazwiskami poległych. W tej części uroczystości uczestniczyli m.in. wojewoda Zbigniew Bogucki, wiceprezydent Szczecina Krzysztof Soska i biskup Henryk Wejman. Po południu Centrum Dialogu Przełomy zorganizowało na placu Solidarności wydarzenie ''Światła Pamięci'', czyli wspólne układanie i zapalenie zniczy w miejscu, które 51 lat temu tak tragicznie zapisało się w historii Szczecina. Odbył się też premierowy pokaz dokumentalnego filmu ''Grudzień '70 w Szczecinie'' zrealizowanego na bazie archiwalnych zdjęć i materiałów wideo udostępnionych przez szczeciński oddział IPN.
Pikieta przed Urzędem Miasta w Szczecinie to tylko ostrzeżenie. Sytuacja jest tak napięta, że nie można wykluczyć strajków, także w szczecińskiej komunikacji miejskiej.
Wielka śruba ze statku m/s "Solidarność", wyrastająca wprost z fontanny, jeszcze większy krzyż, a obok naturalnej wielkości arcybiskup Kazimierz Majdański - takiego "pomnika", którego projekt podobał się Kościołowi, nie chciało miasto. Pojawiła się więc nowa koncepcja.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda odsłonił dziś w Szczecinie pomnik błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Były listy od Mateusza Morawieckiego i Elżbiety Witek.
Pomnik błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ "Solidarność", będzie odsłonięty w niedzielę na pl. Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie.
"Prezydent Piotr Krzystek wybiera drogę agresji, konfliktu i konfrontacji" pisze w oświadczeniu szef regionalnej "Solidarności". To reakcja na słowa prezydenta Szczecina na temat podwyżek dla rządzących.
Świetlica, w której rozgrywały się przełomowe dla najnowszej historii Polski wydarzenia, kilka lat temu została skomunalizowana. Teraz może wrócić do państwa.
Trwają konsultacje przedstawicieli gdańskiego Instytutu Dziedzictwa Solidarności z władzami Szczecina dotyczące warunków przekazania IDS budynku historycznej stoczniowej świetlicy, w której w 1980 r. podpisano szczecińskie Porozumienia Sierpniowe.
Napisany na firmowym papierze apel rozesłany został do wszystkich członków NSZZ "Solidarność " Pomorza Zachodniego. Podpisał się pod nim sam szef regionu - Mieczysław Jurek.
Kiedyś na naszej hali produkcyjnej nikt złego słowa nie powiedział o PiS, bo dostałby w mordę. Teraz nikt dobrego słowa nie powie - mówi szefowa związków w stoczni Gryfia.
W warunkach reżimu sanitarnego odbędzie się w Szczecinie ogólnopolska konferencja naukowa z udziałem świadków historii, pt. "Nie zapomnijcie tamtych dni. 40. rocznica powstania NSZZ "Solidarność"".
"Chwała prezydentowi, pięknie służy polskiemu narodowi" - to hasło na jednym z transparentów, które wisiały przy stoczniowym placu podczas uroczystych obchodów 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.
"Solidarność była marzeniem o lepszej wersji nie tylko Polski, ale też samych Polaków". To zdanie z pierwszej planszy wystawy "1980. Jedno plemię", dobrze oddaje płynące z niej przesłanie.
Sztandar, który dla części działaczy "S" był swego rodzaju relikwią, w dniu wprowadzenia stanu wojennego został zarekwirowany przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa. Co się z nim działo do dzisiaj?
Związkowcy z Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" w Szczecinie pytają prezesa, byłego posła PiS, dlaczego zarząd postępuje "nikczemnie" i zamiast zapełnić statkami puste doki, bierze w leasing limuzyny. Z ich relacji wynika, że należąca do skarbu państwa firma szoruje po dnie.
To polskie miasta pierwsze pokazały siłę wspólnoty w walce z koronawirusem
Zachodniopomorska "Solidarność" zawiesiła współpracę z lokalnymi politykami Prawa i Sprawiedliwości. W środę rano rozpoczęła też akcję protestacyjną przeciwko działaniom polityków PiS, które doprowadziły do zwolnienia dyrektora regionalnej placówki NFZ Dariusza Ruczyńskiego.
Zaskakujące oświadczenie szefa zachodniopomorskiej "Solidarności" Mieczysława Jurka: związek zawiesza współpracę z PiS w regionie, grozi "konfliktami społecznymi" i domaga się przyjazdu do Szczecina prezesa rządzącej partii Jarosława Kaczyńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.