Policjant, który w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia pobił zatrzymanego w sklepie Ukraińca, decyzją sądu wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 20 tys. zł. Ale prokuratura widzi go za kratkami.
Stan poszkodowanego 22-letniego mężczyzny jest już stabilny, a sprawca, który go potrącił, w chwili zdarzenia pijany, usłyszał poważny zarzut. W areszcie tymczasowym spędzi trzy miesiące.
Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali w sobotni wieczór czterech funkcjonariuszy oddziału prewencji zachodniopomorskiej policji. Zarzuty: uszkodzenia ciała, nadużycie uprawnień, potwierdzenie nieprawdy.
Nie wiadomo, czy było za głośno, czy ktoś podglądał, ile osób przybyło. W Wigilię policja miała sygnał, że w jednym z mieszkań w Szczecinie przekroczono limit pięciu osób spoza gospodarstwa domowego, jakie mogą razem zasiąść przy świątecznym stole.
Telefon od anonimowej osoby i udzielone przez nią informacje pomogły policji bardzo szybko zatrzymać kobietę, która tydzień temu w podziemnym parkingu centrum handlowego zaatakowała 20-latkę.
Czekała na swoją ofiarę na parkingu Galerii Handlowej "Galaxy", a potem brutalnie zaatakowała, rozbijając dziewczynie na głowie szklaną butelkę.
Do "przestępstwa przeciwko wolności seksualnej" doszło w październiku ub.r. Teraz prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia.
Tomasz Sz. był ścigany od półtora roku. "Łowcy cieni" namierzyli go w Szczecinie w mieszkaniu wynajętym przez jego przyjaciółkę.
Do wypadku doszło w środę na prawobrzeżu Szczecina. Kiedy radiowóz dał znak do zatrzymania się, kierowca zaczął uciekać. Po pościgu mężczyznę udało się zatrzymać. Jest przesłuchiwany.
To już kolejna akcja w tym miejscu. Żadna siedziba partii w Szczecinie nie była "atakowana" tyle razy.
Policja przedstawiła zarzuty zorganizowania nielegalnego zgromadzenia pięciu mieszkankom podszczecińskich Polic. Chodzi o manifestację w ramach protestu przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego sprzed kilku dni.
Wielotysięczny tłum sparaliżował w poniedziałek po południu place i ulice w centrum Szczecina. Zaczęło się od przemówień na pl. Szarych Szeregów. Ale ludzi przyszło tak wielu i mieli tyle energii, że skończyło się ogromnym marszem.
Przez cztery dni w Szczecinie, ale także m.in. w Świnoujściu, Stargardzie, Szczecinku, Kołobrzegu i Łobzie było już kilkanaście manifestacji przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego. W poniedziałek odbędą się kolejne.
Policjanci w ciasnym szeregu zagrodzili dojście do budynku. Przed drzwiami nie można było ustawić zniczy. Mimo to drugą noc z rzędu kobiety protestowały przed biurem Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie.
Policjanci z Kołobrzegu zatrzymali młodego mężczyznę, który z domu miał prawie 140 gramów narkotyków.
Działacz społeczny Michał Przyborowski przykleił na słupie ogłoszeniowym kartkę z napisem "Stop policyjnej przemocy". Jak to możliwe, że szczecińska policja oskarżyła go za to o publiczne nawoływanie do podpalania komisariatów?
Rozbity radiowóz i zatrzymany młody mężczyzna - taki był finał pościgu policji za uciekającym na rondzie Gierosa na Gumieńcach.
Szczecińska policja bada okoliczności śmierci kobiety, której ciało wydobyto w poniedziałek z Regalicy w Podjuchach.
Do niebezpiecznego wypadku doszło w sobotę późnym wieczorem w miejscowości Grębocin koło Gryfic. W samochód terenowy uderzył pociąg towarowy. Wszystko wskazuje na to, że kierowca próbował przejechać przez tory w niedozwolonym miejscu i utknął.
Chodzi o śledztwo poznańskiej delegatury Prokuratury Krajowej, w którym w 2016 r. aresztowano dwóch zachodniopomorskich policjantów i Michała Materlę, gwiazdę MMA ze Szczecina. Wszyscy zostali fałszywie pomówieni.
Borykającej się z problemami kadrowymi zachodniopomorskiej policji udało się zwerbować 114 nowych funkcjonariuszy: 21 kobiet i 93 mężczyzn.
Według policji w pandemii wzrasta ilość oszustw, których ofiarami padają osoby w podeszłym wieku. Jeden z zawodowych naciągaczy stanie przed szczecińskim sądem.
Dobry znajomy, który nieoczekiwanie zgłosi się do ciebie z prośbą o zapłacenie BLIK-iem za pilną paczkę, może być oszustem. To już zjawisko - alarmuje zachodniopomorska policja.
Trzej szczecińscy recydywiści zostali aresztowani i staną przed sądem za rozbój, który był elementem bliżej nieokreślonych porachunków.
Nie będą żółte - jak rok temu - tylko niebieskie. Będą wyznaczać miejsca na jezdni wspólnej dla różnych kierunków ruchu, na które nie można wjeżdżać, jeśli nie ma możliwości natychmiastowego opuszczenia skrzyżowania.
Do brutalnego napadu na trzech nastolatków, którym zajmie się szczeciński sąd, doszło w biały dzień w parku przy ul. Bałuki w Szczecinie.
Niezupełnie trzeźwy poranek dyrektora WORD? Urząd marszałkowski wyciągnie konsekwencje wobec szefa podległej mu jednostki.
Ten wyrok jest prawomocny i kończy bój kibica Pogoni Szczecin Sławomira Żukowskiego o łupinę, którą rzucił na chodnik w okolicy stadionu.
Jeden z członków obwodowej komisji przy ul. Unisławy w Szczecinie zajechał przed lokal wyborczy samochodem oklejonym materiałami wyborczymi jednego z kandydatów.
Policja prosi osoby poszkodowane, którym uszkodzono auta albo drzwi do zakładów usługowych, aby zgłosiły się i o tym opowiedziały.
Jak podaje w oficjalnym komunikacie policja, na działalności grupy przestępczej skarb państwa mógł stracić 76 mln zł. Chodzi przede wszystkim o wyłudzenia VAT, ale nie tylko. Dziewięć osób zostało zatrzymanych.
Na czerwonym świetle wjechał rowerem na przejście dla pieszych. Uderzył w bok ruszającego na zielonym mercedesa. Wszystko nagrał na wideorejestratorze jeden z kierowców.
Do bardzo groźnego zderzenia trzech aut osobowych na nitce wyjazdowej Trasy Zamkowej z centrum Szczecina doszło w sobotę przed godz. 20. Cztery osoby są ranne, ruch w stronę prawobrzeża był całkiem zablokowany.
Najgorsze będą ten i dwa następne weekendy. Zaczyna się czas wzmożonego wakacyjnego ruchu na drogach Pomorza Zachodniego.
Jedni się na ten napis oburzą, inni przejdą wobec tego obojętnie. Tak jak wobec innych mniej lub bardziej stosownych napisów na autach czy T-shirtach.
Do przejęcia towaru doszło na jednej ze szczecińskich ulic. Zatrzymani zostali dwaj mieszkańcy Szczecina.
Jeżeli dostaniesz SMS-a z informacją o konieczności dopłaty do pocztowej przesyłki, bądź czujny. Zachodniopomorska policja przestrzega przed nowymi metodami oszustw.
Według informacji "Wyborczej" to nie był pierwszy raz. Kilkunastu młodych ludzi ukarała w weekend policja w czasie nielegalnych wyścigów samochodowych na zapasowym lotnisku Śniatowo pod Kamieniem Pomorskim. Jeden z uczestników był po narkotykach.
Nigdzie na świecie władza nie dba tak o zdrowie swoich przeciwników, jak w Polsce. Dowodzą tego działania nie tylko szczecińskiej policji.
Być może nigdy nie uda się wyjaśnić, dlaczego samochód, w którym byli dwaj bracia, wjechał do jeziora Przytonko pod miejscowością Łabędzie niedaleko Drawska Pomorskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.