Mężczyzna, któremu szczecińska prokuratura przypisała niewyjaśnioną zbrodnię z lipca 2008 r., został zatrzymany w grudniu 2017 r. W piątek sąd go uniewinnił.
Osiem osób w podeszłym wieku straciło blisko 144 tys. zł. W związku z tym czterech oszustów działających metodą "na policjanta" stanie przed sądem.
Policję powiadomił kierowca samochodu osobowego, który widział, jak tir pędzi, wyprzedza i uderza w barierkę oddzielającą dwa pasy jezdni. Być może zapobiegł w ten sposób tragedii, bo kierowca tira miał ponad trzy promile alkoholu we krwi.
Nasz klient otrzymuje słowne groźby pozbawienia życia - mówiła adwokat irydologa Krzysztofa Ż., którego proces rozpoczął się w czwartek przed szczecińskim sądem.
Kiedy szczeciński sąd wysłuchiwał argumentów obrońców byłych szefów Komisji Nadzoru Finansowego, przed budynkiem demonstrowali Obywatele RP z hasłami: "Stop prokuratorom na partyjnej smyczy", "Solidarność z urzędnikami KNF!"
W marcu ruszy proces mężczyzny, który nagrywał panie korzystające z damskiej toalety w szczecińskiej Akademii Sztuki. Zapewne zostanie utajniony.
O próbie oszustwa opowiedziała nam nasza czytelniczka. Szczecińska policja potwierdza, że ma takie zgłoszenia.
Świnoujski sąd aresztował na trzy miesiące 41-latka, który zlecił podpalenie samochodu swojej znajomej. Grozi mu do 5 lat więzienia. Sam podpalacz jest poszukiwany.
W najbliższy wtorek szczeciński sąd oceni dowody prokuratury, która - jak twierdzi opozycja - na polityczne zamówienie postawiła w grudniu zarzuty byłemu wiceszefowi Komisji Nadzoru Finansowego Wojciechowi Kwaśniakowi. Przed sądem będą demonstrować Obywatele RP.
Jeden z policjantów miał wielokrotnie razić paralizatorem zatrzymanego za udział w bójce 18-latka, a inni mu w tym pomagać. Żaden z nich nie trafi za kraty.
Spotykał się z politykami, współpracował z miastem, poza walkami MMA organizował też koncerty rockowe. Teraz jest skazany na więzienie, a różne jednostki prokuratury i policji podejrzewają go o kolejne wyłudzenia - ustaliła "Wyborcza". Jednak Marek P. zniknął.
Wiele wskazuje na to, że prokuratura umorzy śledztwo w sprawie działalności prostytutki, która świadczyła swoje usługi w mieszkaniu należącym do posła PO Stanisława Gawłowskiego. Dlaczego w ogóle je prowadzi?
Chodzi o domniemane niedopełnienie obowiązków przez byłych szefów KNF w związku z nadzorem nad Spółdzielczym Bankiem Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie, znanym jako SK Bank.
Akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który znęcał się nad własną rodziną, przygotowała goleniowska prokuratura. 30-latkowi grozi do pięciu lat więzienia
Oferował mieszkania na sprzedaż, do których nie miał praw. Wyłudzał pożyczki. W ten sposób oszukał 65 osób na ponad 4 mln zł.
Ten wyrok to porażka prokuratury w głośnej sprawie zabójstwa byłego boksera Krzysztofa S. "Skorupy". To nie było planowane zabójstwo mające na celu wyeliminowanie przestępczej konkurencji, ale bójka, która wymknęła się spod kontroli - uznał sąd.
Przed szczecińskim sądem stanie w tej sprawie 13 osób, u których prokurator zabezpieczył majątek o wartości 18,5 mln zł. To głównie nieruchomości.
Na oddział szpitalny aresztu śledczego przy ul. Kaszubskiej w Szczecinie trafił 19-latek, który po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza napisał na Facebooku "Szczecin zazdrości Gdańskowi" oraz "Mam nadzieję, że Krzystka spotka to samo"
Związany ze środowiskiem narodowców mężczyzna wyraził nadzieję, że prezydent Szczecina Piotr Krzystek też zginie w zamachu. Dla prokuratury to publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni i publiczne pochwalanie przestępstwa. Ale 19-latek - po zatrzymaniu przez policję - trafił nie do celi, ale do szpitala.
Czy grudniowe zatrzymanie byłych szefów i urzędników KNF na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie było zgodne z prawem? Na to między innymi pytanie miał w piątek odpowiedzieć szczeciński sąd. Tak się jednak nie stanie
Jestem niewinny - mówił w sądzie dziennikarzom, uważany przez lata za wizjonera były wójt Rewala z lat 2006-2017 Robert Skraburski. Prokuratura zarzuca mu narażenie gminy na stratę 21 mln zł.
To wynik prawomocnego wyroku łódzkiego sądu, który skazał Cezarego P. za przekroczenie uprawnień. Wkrótce w Szczecinie rozpocznie się proces, w którym ten sam notariusz i trójka innych odpowiedzą za udział w procederze przejmowania mieszkań osób w podeszłym wieku, z demencją lub uzależnionych od alkoholu.
Gdański areszt nie ma swojego oddziału obserwacji sądowo-psychiatrycznej, więc podejrzani, których obserwację nakazał tamtejszy sąd, od lat trafiają do nas - mówi dr Jerzy Pobocha, znany psychiatra sądowy ze Szczecina.
Jacek K. był przewodniczącym NSZZ "Solidarność '80" Szczecińskiego Przemysłu Stoczniowego. Prokuratura oskarża go o lichwę i oszustwo.
W procesie karnym wątpliwości sąd powinien rozstrzygać na korzyść oskarżonego. Adwokat reprezentujący Michała W. "Tajbo" prawdopodobnie je zasiał.
Trwają poszukiwania mężczyzn, którzy byli zaangażowani w brutalne porachunki na pograniczu w okolicy Chojny, zakończone zarzutami w sprawie porwania i pobicia.
Olej smarowy przerabiano na napędowy w gangsterskiej fabryce na Wybrzeżu. Skarb państwa stracił na tym 26 mln zł.
Po protestach pracowników administracyjnych prokuratury z ostatnich dni ubiegłego roku usunięto ze stanowisk kierowników sekretariatów. Rada główna związku zawodowego domaga się w tej sprawie wyjaśnień od szczecińskiego prokuratora okręgowego.
Marek M. "Oczko", były szef gangsterskiego podziemia Szczecina z lat 90. nie musi przejmować się wynikiem rozpoczętego we wtorek w Szczecinie procesu. Wyrok, jaki by nie był, nic już w jego życiu nie zmieni.
Szukali osób w krytycznej sytuacji finansowej, które nie mogły liczyć nawet na pożyczki z parabanków. Potem zabierali im wszystko.
Upiorne kulisy bezprecedensowego śledztwa w sprawie współczesnego kanibalizmu. Szczecińska prokuratura "dopasowała" wyłowioną z jeziora czaszkę do mężczyzny, który zaginął kilkanaście lat temu. Teraz zarządza badania DNA jego rodziny.
Szczecińska delegatura Prokuratury Krajowej zmodyfikowała w piątek zarzut prania brudnych pieniędzy stawiany żonie posła PO Stanisława Gawłowskiego. Bo nie zamierza jej oddawać 80 tys. zł, czego zażądał sąd
Ze względu na niewykrycie sprawców zbrodni, szczecińska delegatura Prokuratury Krajowej umorzyła śledztwo w sprawie polania kwasem Mirosława B.
Prokuratura zainteresowała się irydologiem po tym, jak na oddział onkologiczny szczecińskiego szpitala trafiła kobieta z piersią rozerwaną przez guz wielkości pięści. Wcześniej znany w całej Polsce znachor próbował jej wyleczyć raka ziołami
Według informacji Onetu policjanci, zamiast wejść do mieszkania, w którym rozegrała się tragedia, przez kilkadziesiąt minut stali pod drzwiami, bojąc się je wyważyć
Chodzi o członków gangu, którego domniemanym szefem jest Mirosław B. "Dziobak". Od nowego roku trzech z nich jest na wolności. Prokuratura nie składa jednak broni.
Karany za pospolite przestępstwa mężczyzna wszedł do domu pewnej szczecinianki przez okno, związał ją, a potem skradł jej samochód. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do sądu.
Szczecin przegrał z Mostostalem, były lider lewicy Jacek Piechota po raz trzeci wygrał z IPN-em, kidnaper Ryszard D. po wyjściu z więzienia nie będzie mógł zbliżać się do dzieci przed dziesięć lat - oto najważniejsze sprawy sądowe 2018 r. i te, które przykują uwagę opinii publicznej w 2019 r.
Chodzi o wybuch gazu w kamienicy przy ul. Gdyńskiej w Szczecinie z października 2017 r., w wyniku którego jedna osoba zginęła, a kamienica została poważnie uszkodzona.
Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Chojny, który odpowie za usiłowanie zabójstwa. Ze śledztwa wynika, że poszło o dług w wysokości 50 zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.