Komentarze
Mam parę pytań do tego artykułu
1." Wyremontowane zostaną tylko pasy przylegające do torów, co będzie konsekwencją prac budowlanych na torowisku" Czyli tą nawierzchnie co ostatnio wymieniali znowu będą dłubać?
2. Czy wszystkie przystanki przez które biegnie torowisko będą miały nowe chodniki wiaty,itd podobnie jak teraz na Bramie Portowej, czy plac Rodła zostanie w końcu doprowadzony do normalności?
3. Po remoncie autobus np. B będzie wjeżdżał przy rondzie Sybiraków i dojedzie tym wydzielonym pasem aż do Wyszyńskiego?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Redakcja @Student699
1. Nawierzchnia na pasie wzdłuż torów była wymieniana tylko na krótkich odcinkach. Niemniej takie będą konsekwencje modernizacji torowisk
2. Zakres prac obejmuje także przystanki, część jezdni, a także jak widać na projekcie także drogi rowerowe
3. Będzie taka możliwość
już oceniałe(a)ś
1
0
Jak się przeniosą przystanki autobusów,a to będzie konsekwencją przeniesienia je na tory, to handel przy wyzwolenia wymrze (zdj.2). To co jest obecnie pomiędzy Galaxy a Kaskadą, gdzie jest chyba ostatnia jeszcze normalnie funkcjonująca ulica handlowa w swojej roli, stanie się po prostu kolejnym wymarłym odcinkiem.

Do tego o ilę się nie mylę pomiędzy zdjęciem 3 a 4 zapowiadano dodatkowe przejście prowadzące z tramwaju bezpośrednio do Galaxy. Po tym przystanek pod centrum handlowym w Hanzie już mnie nie dziwi. Centra handlowe ponad wszystko.

Dalej kolejna aleja zostanie pozbawiona drzew - to już standard we "floating garden" niszczącym swoje zielone zasoby. Zakorkowanie tej ulicy będzie ogromne bo obcięcie pasów, wstawienie buspasa powinny się odbywać ze stworzeniem jakiejkolwiek alternatywy, a tu nic.

Nie wiem też po co zachowuje się bezsensowne wygięcie torów i dróg placu rodła zamiast wyprostować te tory w osi wyzwolenia, przesunąć, zlikwidować pas trawy jaki nikomu zupełnie przy tych torach nie służy (chyba, że jako miejsce na billboardy) i zrobić wtedy więcej zieleni tuż pod pazimem by tam była jakaś przestrzeń by usiąść, zatrzymać się, a nie jedynie parking, budka i barierki. To jest centralny plac miasta.
@zed.1
"przystanek pod centrum handlowym w Hanzie już mnie nie dziwi. Centra handlowe ponad wszystko".

Centrum handlowe w Hanzie będzie tylko dodatkiem do mnóstwa mieszkań, a pewnie i biur.
już oceniałe(a)ś
1
1
@zed.1
Oj chyba długo nie było pana w Szczecinie ;), to przejście do galaxy(4) istnieje już ponad rok zostało zrobione w czasie częściowego pozbywania się przejścia podziemnego, Hanza Tower będzie którąś z kolei nową wizytówką miasta, nie zrobienie obok niej przystanku byłoby grzechem. Ten kawałek Wyzwolenia jest dosyć wąski wiadomo jest, że miasto musi coś usunąć żeby było miejsce na chodnik i ścieżkę rowerową. Tym razem padło na parkingi i drzewa. Szczecin bez tych drzew i tak będzie wciąż bardzo zielonym miastem. W centrum jest ich nawet za dużo, naprzeciwko Galaxy wzdłuż szerszej Wyzwolenia drzewa są takie gęste, że zatrzymują światło z latarni przez co jest bardzo ciemno na wysokości chodnika.
już oceniałe(a)ś
1
0
@Student699
mowa jest o przejsciu na wysokosci glownego wejscia do galaxy, na rogu budynku.
czy hanza bedzie czegokolwiek wizytowka to sie dopiero okaze.

pomysl, ze w centrum jest za duzo drzew to juz jakis odjazd kompletny. jak drzewa zatrzymuja swiatlo to sie stawia mniejsze latarnie a nie wycina drzewa.

@evergreen
mieszkan jest mnostwo w calym miescie, podobnie biur. nikt im nie buduje przystanku specjalnie.
już oceniałe(a)ś
2
1
@zed.1
Tak właśnie pisze powstały tak jakby dwa nowe przejścia jedno w miejscu gdzie było przejście podziemne a drugie na rogu Galaxy gdzie będzie zlokalizowany przystanek w stronę dworca niebuszewo.
już oceniałe(a)ś
0
0
Całe szczęście, że rzadko bywam w tamtej okolicy - już dzisiaj dojechanie na Warszewo, Skarbówek czy Arkońskie - jest drogą przez mękę. Na Wyzwolenia, przed Rondem Giedroycia w godzinach szczytu tworzy się korek samochodów jadących obok siebie "noga za nogą". Dzięki buspasom i drogom rowerowym będzie jeszcze weselej. Fakt - nie będzie sytuacji, kiedy tramwaj albo autobus stoi wśród samochodów. Będzie za to przeważnie pusty buspas, prawie cały czas pusta droga rowerowa i dwa razy dłuższy sznur samochodów, stojących i kopcących bez sensu.
Na Gdańskiej nie było korków, powstały wraz z otworzeniem buspasa. Na Wyzwolenia są korki, więc wraz z otworzeniem buspasa jeszcze bardziej wzrosną.
Wyrazy współczucia dla mieszkańców Wyzwolenia oraz dla zmotoryzowanych, którzy muszą tamtędy jeździć. Będzie tłoczno, będzie śmierdziało spalinami, ale za to będzie nowocześnie i "trendy".
@leszekk73
Jeśli ktoś jadący np. na Warszewo wjeżdża w godzinach szczytu na Wyzwolenia, odcinek od Dany do Giedroycia, to sam jest sobie winny :-) Lepiej pojechać drogą trochę dłuższą, ale za to szybszą - co sam regularnie robię.
P.S. Rzeczywiście tylko jeden pas w tym miejscu dla aut to kiepski pomysł, ale... patrz moje pierwsze zdanie.
już oceniałe(a)ś
5
1
Rozumiem, że osoby minusujące uważają pomysł buspasa na Wyzwolenia za dobre rozwiązanie? Bo tylko Evergreen potrafił się na ten temat wypowiedzieć (wskazując, że wystarczy aby wszyscy jeździli inna trasą, a korków na Wyzwolenia nie będzie...)
To potem jeszcze tylko buspas na Krzywoustego, 26 Kwietnia, Mickiewicza, Moście Długim i (tak na wszelki wypadek) na Trasie Zamkowej.
A potem zdziwienie - skąd te korki? A, to wina tych, co nie jeżdżą autobusami, albo nie wybrali innych tras... Ok, tak też można.
Całe szczęście, że można spokojnie mieszkać na Prawobrzeżu, bez konieczności pakowania się w zakorkowane centrum Szczecina. :-)
już oceniałe(a)ś
3
8
@leszekk73
Przeważnie pusty? Przecież tą trasą jeździ kilka linii! W szczycie to oznacza przejazd co 2-3 minuty, w każdym pojeździe po kilkadziesiąt osób. Absolutnie nie ma opcji, aby pas samochodowy osiągnął taką przepustowość w warunkach ruchu miejskiego.

Jak się nie obrócisz i jak byś nie policzył, wydzielony pas w takim miejscu zawsze pozwoli przewieźć więcej osób - a już w szczególności, kiedy kilkaset metrów dalej masz skrzyżowanie kilku dużych ulic, na którym spowolnienie ruchu jest proporcjonalne do liczby pojazdów, a nie liczby osób (mówiąc po ludzku: autobus zakorkuje je wielokrotnie mniej niż sznur samochodów z taką samą liczbą osób na pokładzie).
już oceniałe(a)ś
9
1
@wgrz
No i sam sobie odpowiadasz: co 2-3 minuty przejedzie tramwaj/autobus.
Potem przez 2-3 minuty nic. I znowu jeden tramwaj/autobus. I następne 2-3 minuty znowu nic.
W Londynie na buspasach w ścisłym centrum miasta jadą autobusy np co 20 sekund.
Widzisz różnicę? Bo ja tak.

Fakt - teoretycznie autobus/tramwaj zakorkuje tą ulicę mniej. Ale przy fikcyjnym założeniu, że ludzie nie będą jechać samochodami. A prawda jest taka, że więcej ludzi jeździ samochodami niż autobusami.
Co 2-3 minuty przejedzie tamtędy jeden pojazd komunikacji miejskiej wiozący np. 80 osób. W tym samym czasie w stworzonym przez buspas korku będzie stało 100 samochodów, które też mogłyby przejechać pustym buspasem.
Sam do centrum jeżdżę tramwajem, ale tylko dlatego, że tak mi wygodnie, że mogę wjechać kawałek do centrum, a potem równie krótki odcinek pokonuję by wydostać się z tego centrum. Ale gdybym musiał przez centrum przejechać samochodem, to bym się ściekł. Na szczęście nie muszę.
Ale jednoczesne plany zwężania Wojska Polskiego, Wyzwolenia, a niedługo również trasy wzdłuż Odry, to bezmyślne blokowanie większości tras przecinających miasto w tym samym kierunku. Bez stworzenia jakiejkolwiek alternatywy.
już oceniałe(a)ś
2
4
@wgrz
"Absolutnie nie ma opcji, aby pas samochodowy osiągnął taką przepustowość w warunkach ruchu miejskiego"
Serio? Na jakiej podstawie tak stanowczo się wypowiadasz?
Niedawno czytałem opracowanie "Analiza przepustowości szlaków komunikacyjnych Aglomeracji Wrocławskiej". Z opracowania tego wynika, że przepustowość jednego pasa ruchu w mieście wynosi w przybliżeniu 1.700 samochodów osobowych na godzinę. Jeśli co 2-3 minuty jednym pasem przejedzie tramwaj/autobus, to oznacza przepustowość na poziomie 24 autobusy/tramwaje na godzinę.
Można przyjąć (zakładając że w każdym samochodzie jedzie tylko jedna osoba), że podobna ilość osób przejedzie jednym pasem jezdni samochodami jak komunikacją miejską. Tylko że wprowadzona na Wyzwolenia zmiana nie spowoduje, że wszyscy kierowcy i pasażerowie samochodów przesiądą się do tramwajów, a w efekcie więcej ludzi szybko pokona ten odcinek.
Ilość osób w komunikacji miejskiej wzrośnie nieznacznie, natomiast ilość samochodów nieznacznie spadnie. W efekcie trasą przejedzie tyle samo osób co zawsze, z tym że mało kto odczuje poprawę, a wiele osób odczuje pogorszenie warunków przejazdu, w związku z powstaniem korków, jakich wcześniej nie było w tym miejscu.
już oceniałe(a)ś
4
1
@leszekk73
1700 pojazdów dla jednego pasa nigdy nie da 3400 pojazdów dla dwóch pasów. Szczególnie nie wtedy, kiedy oba pasy wpadają na skrzyżowanie, które jest blokowane z wszystkich stron.

Inna sprawa, że 24 zatłoczone pojazdy KM na godzinę w szczycie to znacznie więcej niż 2200 osób, które przejechałyby (i to tylko hipotetycznie, z powodu podanego powyżej) w samochodach. A nawet gdyby wyszło "na zero", to za priorytetem dla transportu zbiorowego przemawiają liczne inne względy, jak choćby ułatwiony dojazd dla pojazdów uprzywilejowanych, mniejszy hałas, mniejsze zanieczyszczenie, dostępność dla każdego i wiele, wiele innych.
już oceniałe(a)ś
8
1
@wgrz
Aha, dla wyjaśnienia: liczba 2200 wzięła się z przelicznika 1,3 osoby na samochód osobowy - dość optymistycznego, ale w granicach realizmu.
już oceniałe(a)ś
3
0
@leszekk73
''mało kto odczuje poprawę''? Ja bym odczuł poprawę gdybym nie musiał stać właśnie w tramwaju na tym odcinku Wyzwolenia w porannych lub popołudniowych godzinach szczytu. A pomyślał Pan o opóźnieniach jakie generuje właśnie ten odcinek, co skutkuje mniejszą punktualnością a co za tym idzie niechęcią do komunikacji zbiorowej?
już oceniałe(a)ś
2
0
@Student699, @wgrz
Chyba wszyscy są zgodni co do jednego - samochody w sposób magiczny nie znikną, a ich kierowcy i pasażerowie nie przesiądą się gremialnie do komunikacji miejskiej. Komunikacja miejska nie jest w stanie w warunkach chociaż trochę ludzkich przewieźć dodatkowo kilkadziesiąt procent dodatkowych pasażerów. Mylę się? Chyba nie, bo w tramwajach którymi jeżdżę nie ma fizycznej możliwości upchać dodatkowo np. 30/60/90 procent pasażerów. No nie da sie i już.
Wiec skoro samochody nie znikną, to będą stały w korku, jaki spowoduje zwężenie. Tak, czy nie?
Ile czasu zyskają pasażerowie komunikacji miejskiej na odcinku od Dany do Ronda Giedroycia? Minutę? Dwie?
A ile czasu stracą osoby w samochodach? Dziesięć minut? Dwadzieścia?
już oceniałe(a)ś
2
4
@Student699, @wgrz
Dzisiaj skręt od Placu Kilińskiego w lewo to problem - najpierw trzeba trafić na moment, kiedy ruch od strony Niebuszrwa maleje, żeby próbować wbić się pomiędzy samochody jadące od centrum. Po zwężeniu Wyzwolenia do 1 pasa dla samochodów jadących w każdym kierunku, stanie się to po prostu niemożliwe.
Tak, wiem, was to nie dotyczy. Mnie też nie. Ale jednak niektórych ludzi tak. I wypadałoby o nich również myśleć.
już oceniałe(a)ś
2
2
@Student699, @wgrz
Podobnie skręt z Felczaka - dzisiaj można wbić się na jeden z dwóch pasów - po kilka samochodów na każdy. Jeśli o połowę spadnie ilość miejsca dla wyjeżdżających, to również od strony Felczaka powstanie korek.
Trudne do ogarnięcia?
już oceniałe(a)ś
2
1
Szkoda, że dyskusja na temat istotnych zmian w komunikacji na terenie miasta mało kogo interesuje. Podobnie mało kogo interesują rzeczywiste skutki zmian, za to wielu myśli, że hasło "zróbmy buspas" to rozwiązanie idealne, po którym znikną samochody, nie będzie korków, a wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Szkoda, że o losie kierowców wypowiadają się tylko ci, którzy sami kierowcami nie są, a problemy generowane przez proponowane zmiany mają gdzieś.
Tak, wiem, postęp wymaga ofiar. Niektórym bardzo łatwo składać ofiary - z innych... :-)
już oceniałe(a)ś
2
2
"Gdyby więcej osób jeździło komunikacją miejską, a mniej prywatnymi samochodami, byłoby to korzystne".
Prawda. Banalna prawda. Frazes.
Ale jakie realne skutki wywoła proponowana zmiana? Jak się zmienią potoki samochodów w mieście? Jakie będą skutki tej zmiany w połączeniu z ograniczeniem ruchu na Wojska Polskiego i wzdłuż Odry?
Nikt tego nie analizował. Nikt. W żaden sposób.
Tradycyjnie, po szczecińsku, jakoś to będzie.
Ot, byle można w mediach pisać o nowoczesnych zmianach... Młodzież będzie klaskać, że jest wreszcie tak jak na nowoczesnym zachodzie. Który zna z telewizji albo z kilkudniowych wycieczek.
Po wielu latach pobytu na tym zachodzie, widzę tylko jedno - będziemy jego parodią...
już oceniałe(a)ś
2
0
@leszekk73
Nie mam czasu żeby z Panem dyskutować 24/7, inni raczej też nie :) , jestem kierowcą, korzystam z komunikacji czasem też z roweru miejskiego, miasto powinno kształtować równowagę a nie lobbować niektóre grupy, ten projekt w końcu coś zmieni, czy rozwiąże problem czy nie trudno mi powiedzieć, bazuję tylko na moich obserwacjach, pozdrawiam
już oceniałe(a)ś
2
1
@Student699
Cieszę się, że zabierał głos w dyskusji. Szkoda że jedynie 4 osoby mają cokolwiek do powiedzenia na temat poruszony przez autora.
Miłego wieczoru. :-)
już oceniałe(a)ś
2
0
@leszekk73
"Ile czasu zyskają pasażerowie komunikacji miejskiej na odcinku od Dany do Ronda Giedroycia? Minutę? Dwie?"

Raczej 10 minut. A to kładzie rozkłady jazdy tramwajów i autobusów na łopatki.
już oceniałe(a)ś
2
1